Odcinek 998

Ewa, po rozmowie z Agnieszką, mówi Borysowi, że nie potrafi zostawić wszystkiego, żeby być z nim. Obawia się, że w rezultacie zostanie sama. Borys próbuje ją przekonać do zmiany decyzji. Widząc jednak, że nic nie zdziała poddaje się – skoro ona tego nie chce nie będzie wchodził między nią i jej męża. Odwozi Ewę do domu i rozstają się bez pożegnania. Chwilę później Orłow odwiedza Kingę i Michała, aby pożegnać się z nimi przed powrotem na Ukrainę…

Hoffer, w rozmowie z Agnieszką, przyznaje, że rzeczywiście zaniedbywał swoją żonę. Zrozumiał jednak, że trzeba to jakoś naprawić. Chciałby zabrać Ewę na wakacje tylko we dwoje. Agnieszka uznaje to za znakomity pomysł...

Marzena wybiera się na ważne spotkanie w sprawie pracy. Prosi męża, aby pożyczył jej samochód i zaopiekował się ich córeczką. Sławek postanawia odwiedzić Renatę i przy okazji złożyć spóźnione życzenia urodzinowe pani Marii. Daria jest z tego powodu niezadowolona. Sławek od razu pojmuje, że to wpływ Marzeny. Daria, podczas obiadu u Ziębów, oznajmia, że wraz z tatą i mamą jedzie w sobotę do babci. Dziedzic jest mocno zaskoczony słowami córki. Kiedy Marzena odbiera Darię, Sławek mówi jej, że nie pojedzie z nimi do matki, bo ma inne plany na weekend. Później wyznaje Renacie, że chciałby, aby poznała jego mamę. Ona radzi zaczekać, aż jego matka oswoi się z myślą, że Sławek się rozwodzi…