Na Wspólnej

Odcinek 995

Na Wspólnej

Marek dowiaduje się o oszustwach Pęczka. Anka oskarża Olę, że ściągała na egzaminach wstępnych. Jerzy kończy pracę nad scenariuszem. Roman po raz kolejny nie wywiązuje się z obietnicy danej Ewie.

Episode Na Wspólnej - S0E995
Episode Na Wspólnej - S0E995

Marek dowiaduje się, że Pęczek wypłacił z konta firmowego wszystkie pieniądze. Zdenerwowany udaje się do mieszkania wspólnika, aby osobiście z nim porozmawiać. Otwiera mu nieznajomy mężczyzna, który przedstawia się, jako właściciel mieszkania. Równie zdenerwowany jak Zimiński wyjaśnia, że Mariusz wynajmował od niego ten apartament, a następnie zniknął nie płacąc ani grosza. Dodaje, że Marek nie jest jedyną osobą, która tego dnia pytała o Pęczka. Danuta zawiadamia męża, że w domu czekają na niego policjanci. Marek szybko wraca do domu i od progu zapewnia, że złoży wszelkie niezbędne zeznania. Policjant uświadamia Zimińskiemu, że nie występuje w charakterze świadka, ale podejrzanego i zabiera go na komisariat w celu złożenia wyjaśnień…

Jerzy pokazuje Izabeli gotowy scenariusz, który wkrótce ma przekazać Radeckiemu. Obydwoje są zgodni, co do tego, że uwagi sławnego scenarzysty Nowińskiego okazały się zupełnie nieprzydatne. Izabela po spotkaniu z Kopczyńską wraca do domu, gdzie zastaje Igę wymieniającą z Jerzym uwagi na temat jego dzieła. Konarska proponuje, aby główną rolę w ekranizacji jego powieści zagrała Danuta Stenka. Izabela krytykuje ten pomysł. Wieczorem zabiera się do lektury scenariusza. Po przeczytaniu ma zastrzeżenia do wstępu, który uważa za zbyt chaotyczny. Kiedy do Dudka dzwoni Iga z podobną uwagą, Brzozowska od razu wycofuje się z tego co powiedziała. Jerzy jednak zaczyna zastanawiać się, czy nie należałoby wprowadzić pewnych zmian w scenariuszu…

Roman zapewnia żonę, że popołudniu pojedzie z nią z nią do hurtowni. Kiedy jednak Agnieszka prosi go, aby pomógł jej uporać się ze złożeniem biurka, Hoffer zapomina o swojej obietnicy i natychmiast przyjeżdża do Olszewskiej. Skarży się jej, że odkąd Lena wyjechała, nie jadł domowego obiadu a Ewa nieustannie ma do niego o coś pretensje. Agnieszka tłumaczy mu, że prawdopodobnie jego żona czuje się zaniedbywana. Radzi, aby od czasu do czasu okazał Ewie, że mu na niej zależy. Popołudniu Ewa nie zastaje męża w domu i postanawia poprosić syna o pomoc. Niestety Igor nie może, bo ma zobowiązania w fundacji. Po chwili do Ewy dzwoni Borys i namawia ją na spotkanie. Ona zgadza się i przy okazji prosi, aby pojechał z nią do hurtowni. Wieczorem wracają na Wspólną, ale Orłow nalega, aby pojechali do jego mieszkania…

Aktualności