Odcinek 983

Grzesiek i Żaneta dostają wiadomość, że niedługo ruszają w dalszą podróż. Młody Zięba dziękuje Sławkowi, że tak szybko zorganizował przyjazd Żanety. Wspomina też, że doszły go słuchy o jego związku z Renatą. Życzy im szczęścia i żałuje, że nie będą mogli poznać się lepiej. Prosi o przekazanie rodzicom listów. Grzesiek, tuż przed odlotem, może ostatni raz zadzwonić do domu. W czasie krótkiej rozmowy z mamą, mówi jej, że bardzo ją kocha. Obydwoje mają nadzieję, że mimo wszystko niebawem się zobaczą. Zaraz po tym Grzegorz razem z żoną i córką odlatują, policyjnym helikopterem, do swojego nowego kraju…

Daria przyznaje, że bardzo polubiła panią Marię i chciałaby ją częściej odwiedzać. Renata zapewnia dziewczynkę, że jeszcze nie raz będzie miała okazję się spotkać się z jej mamą. Do mieszkania Dziedzica przychodzi jego żona. Jest wściekła, że Sławek zostawił ich córkę „bez opieki”. Postanawia zabrać małą do siebie. Jej frustracja rośnie, gdy spostrzega, jak bardzo córeczka przywiązała się do nowej przyjaciółki ojca. Renata opowiada o całym zdarzeniu mamie. Według Marii żona Sławka jest po prostu zazdrosna o względy, jakimi Daria darzy Renatę…

Marek wybiera się na spotkanie z doradcą kredytowym. Danusia dzwoni do Mariusza i zaprasza go do siebie. Mówi mu o swoich obawach związanych z interesem, który rozkręcają z jej mężem. Pyta też, skąd Pęczek ma tak duże pieniądze. On wyjaśnia, że dorobił grając na giełdzie i uspokaja, że na pewno ich interes wypali. Przekonuje, że dla nich wszystkich jest to najlepszy moment na zmiany w życiu. Kiedy Marek wraca, Danusia oznajmia mu, że zamierza wziąć kredyt nauczycielski. Zimiński jest mile zaskoczony i szczęśliwy, że żona w końcu uwierzyła w powodzenie jego planów...