Grzegorz znowu nie przyjeżdża do kraju. Marcie nie podobają się plany pani Konarskiej. Michał za bardzo przejmuje się ciążą Kingi.
Rodzina Ziębów zastanawia się, dlaczego Grzegorz nie wrócił do Polski. W napięciu czekają na przyjazd kolejnego autobusu z Dublina. Zdenerwowana Żaneta nie wytrzymuje i jedzie na dworzec. Po jakimś czasie wraca na Wspólną – niestety bez Grzegorza… Państwo Konarscy spotykają się z Hofferami w sprawie ślubu i wesela ich dzieci. Roman jest podłamany planami Konarskiej, która upiera się, aby ceremonia była na bardzo wysokim poziomie. Prosi, aby Hofferowie nie przejmowali się kosztami, bo ona razem z mężem wezmą wydatki na siebie. Uważa, że Marta i Filip muszą przesunąć termin ślubu, aby wszystko było jak należy. Hofferowie próbują jej uświadomić, że to ślub Marty i Filipa i to oni powinni decydować o pewnych sprawach. Marcie również nie podobają się plany Konarskiej. Nalega, aby Filip jak najszybciej zadzwonił do mamy i powiedział, że oni chcą skromnej ceremonii ślubnej… Michał kupuje nowy rodzinny samochód. Podekscytowany i dumny zaprasza żonę na przejażdżkę. Kinga bardzo się cieszy, że w końcu mają swój własny środek transportu. Prosi męża, aby pozwolił jej poprowadzić. On stanowczo odmawia i próbuje ją przekonać, że ze względu na jej stan tak będzie najlepiej. Andrzej radzi bratu, aby nie był tak rygorystyczny i dał Kindze poczucie samodzielności. Michał wykupuje dla żony kilka godzin jazdy z instruktorem, aby mogła pewniej poczuć się za kierownicą…