Roman i Ewa nie mogą uwierzyć w winę Igora. Matka Filipa przyjeżdża do Polski. Włodek przeprowadza z Grzegorzem męską rozmowę.
Kamil wyjaśnia ojcu dlaczego on i Zuza postanowili wyprowadzić się od Igora. Romanowi trudno uwierzyć, że Igor podrywał Zuzę. Młody Hoffer upiera się jednak, że jego dziewczyna nie kłamie. Ewie również trudno uwierzyć, że syn zrobił coś takiego. Igor opowiada jej o bardzo krótkiej, nic nieznaczącej chwili słabości, jaką przeżyli z Zuzą. Zapewnia, że wyjaśnili sobie tę sytuację i teraz traktuje Zuzę jak koleżankę. Nie może pojąć, dlaczego ona tak miesza w jego życiu… Do Warszawy przylatuje pani Konarska. Filip jest zaskoczony niespodziewaną wizytą mamy. Ona tłumaczy, że musiała zobaczyć się ze swoim jedynym synem, który ku jej wielkiemu zaskoczeniu zdecydował się zostać tatą. Nie ukrywa, że jej zdaniem Filip jest za młody, aby myśleć o rodzinie i tyle lat być z tą samą dziewczyną… Włodek zauważa, że Grzegorz ma jakiś problem. Kiedy dowiaduje się co go gnębi, mówi mu, żeby nie słuchał rad innych tylko robił to, co uważa za słuszne – jeśli jest przekonany, że wyjazd do Irlandii jest konieczny, to powinien wyjechać…