Zimiński bierze odpowiedzialność za występ kapeli Daniela. Edyta przeprasza panią Kopczyńską. Jerzy opowiada Izabeli o swojej najnowszej książce. Weronika jest oburzona zachowaniem Lenbacha i jego znajomych.
Ola informuje rodziców, że ze względu na cenzurę ze strony dyrekcji chłopcy postanowili wycofać się z występu na akademii. Marek udaje się do dyrektora szkoły i bierze na siebie odpowiedzialność za koncert. Na spotkaniu z chłopakami z zespołu mówi, że dyrektor ma do nich zaufanie i dał im wolną rękę. Nie wie jednak, że jeden z chłopaków planuje rozwalić gitarę podczas występu... Edyta, na wyraźną prośbę Izabeli, przeprasza panią Krystynę za swoje niewinne kłamstwo i zapewnia, że jej ojciec nic o tym nie wiedział. Kopczyńska przyjmuje przeprosiny i nawet jest trochę rozbawiona tą całą sytuacją. Jerzy mówi Izabeli, że jego najnowsza powieść będzie najbardziej osobistą książką, jaką napisał do tej pory. Iza ciekawa jest czy bohaterka ma swój pierwowzór w rzeczywistości. On nie ukrywa, że są pewne podobieństwa do osób realnych... Weronika postanawia zagrać z Szymonem i jego znajomymi w brydża. Jest niemile zaskoczona, kiedy okazuje się, że panowie uprawiają hazard. Lenbach bezskutecznie próbuje ją przekonać, że gra o niezbyt wygórowaną stawkę to nic złego…