Róża zachęca Marię do uczęszczania na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Karol przyznaje Izabeli rację. Ola całuje Daniela.
Maria narzeka na samotność – dzieci rozjechały się po świecie albo są zajęte swoją pracą. Jej mąż również jest bardzo zajęty, bo teraz pracuje zupełnie sam. Róża próbuje przekonać siostrę do skoncentrowania się na sobie. Przyznaje, że sama od jakiegoś czasu uczęszcza na Uniwersytet Trzeciego Wieku i regularnie ćwiczy Pilates. Gorąco zachęca Marię, aby przyłączyła się do niej. Mówi też, że zamieszkała u Jana Roztockiego, z którym bardzo miło i aktywnie spędzają czas… Krystyna nie może zrozumieć decyzji Izabeli, która odrzuciła oświadczyny Karola. Brzozowska uważa, że dla Karola to również najlepsze rozwiązanie. Kopczyńska jest zaskoczona, że Izabela nie boi się zostać sama do końca życia. Brzozowska daje jej do zrozumienia, że jest otwarta na nowe znajomości i liczy, że nie zestarzeje się w samotności. Karol wyznaje Izabeli, że dużo myślał o ich związku i doszedł do wniosku, że nie widzi sposobu, aby dalej mogli być ze sobą. Bardzo nad tym boleje, bo uważa Izabelę za wyjątkową kobietę… Marek, mimo protestów żony i Oli, bierze udział w próbie zespołu muzycznego. Chłopaki z kapeli są zadowoleni ze współpracy z Zimińskim. Po udanej próbie podekscytowana Ola mówi Danielowi, że bardzo fajnie śpiewał i spontanicznie go całuje. On odwzajemnia jej pocałunek…