Ojciec Gosi wyrzuca Piotra z domu. Renata dostaje rozwód. Latałko przeprowadza się do Radomia. Jerzy daje Izabeli do zrozumienia, że bohaterka jego najnowszej powieści jest do niej podobna.
Piotr próbuje wyjaśnić Zimińskim niezręczną sytuację w jakiej ich postawił. Marek nie chce słuchać jego tłumaczeń i przeprosin. Kategorycznie domaga się, aby Mierzejewski jak najszybciej opuścił jego dom. Gosia pakuje swoje rzeczy i wychodzi za Piotrem... Renata wraca z Gdańska i oznajmia najbliższym, że dostała rozwód. Staszek zaprasza Renatę do kawiarni i zaczyna ją wypytywać o plany na przyszłość. Ona domyśla się, że brat Żanety smali do niej cholewki. W przyjazny sposób uświadamia mu, że teraz nie myśli o poważnym związku. Pociesza go, że pewnie już niedługo znajdzie odpowiednią kandydatkę na żonę... Pan Latałko informuje Brzozowskich, że razem z Rafałkiem i Zofią przeprowadzają się do Radomia. Obiecuje Kindze i Michałowi, ze będzie z nimi w stałym kontakcie. Brzozowscy są trochę niepocieszeni ale mają nadzieję, że Wojciech wie co robi i będzie dbał o Rafała... Jerzy odwiedza Izabelę. Razem żartobliwie komentują intensywne uczucie łączące ich dzieci. Dudek jest mimowolnym świadkiem rozmowy telefonicznej pomiędzy Izą a Karolem. Domyśla się, że coś między nimi nie gra. Brzozowska lakonicznie opowiada o sytuacji z Kopczyńskim, który próbuje przekonać ją do małżeństwa. Szybko jednak zmienia temat i wypytuje Jerzego o jego najnowszą powieść. On mówi jej, że pisze o silnej kobiecie, która nie idąc na kompromisy wytrwale szuka miłości.