Odcinek 837

Marta jest trochę przerażona widząc zranioną dłoń Filipa. Paweł, zaskoczony i wystraszony tym co się stało, w pośpiechu wychodzi z ich mieszkania. Filip chce wzywać policję. Marta uważa, że nie ma co robić z tego afery tym bardziej, że to on sprowokował bójkę. Filip zarzuca Marcie, że trzyma stronę Pawła. Ona tłumaczy mu, że w przeciwieństwie do niego próbuje zrozumieć innych ludzi... Do Ziębów przyjeżdża pani Helena z synem. Razem z Marią mają zamiar omówić szczegóły dotyczące ślubu Żanety i Grzegorza. Ziębowa zauważa dziwny nastrój Staszka. Pani Kopeć wyznaje, że jej syn przyjechał do Warszawy, aby spotkać się z potencjalnymi kandydatkami na żonę. W końcu obie panie dochodzą do wniosku, że trzeba pomóc chłopakowi w wyborze żony – mają zamiar go śledzić i „w razie czego” interweniować. Staszek dowiaduje się, że Renata dostała wezwanie na sprawę rozwodową. Bardzo go cieszy fakt, że starsza córka Ziębów już niedługo będzie wolna... Gosia oznajmia przyjaciołom, że zgodziła się zostać żoną Piotra. Mierzejewski wyczuwa, że znajomi Małgosi nie przepadają za nim. Uważa, że niepotrzebnie mówiła im o ich zaręczynach, bo Igor i Kamil mają o nim takie samo zdanie jak jej ojciec...