Izabela i Jerzy niepokoją się o swoje dzieci. Wiśniewski proponuje Ewie zrobienie horoskopu małżeńskiego. Renata nie chce umówić się z Marcinem.
Izabela i Jerzy niepokoją się o swoje dzieci, które nie dają znaku życia. Brzozowska zaczyna podejrzewać, że Maks i Edyta mieli wypadek w górach. Pan Dudek proponuje, aby natychmiast wyruszyli do Zakopanego. W pokoju hotelowym znajdują mapę Tatr, na której Maks z Edytą zaznaczyli kilka tras turystycznych. Pokazują mapę ratownikowi górskiemu. Nagle jeden z uczestników akcji ratowniczej przynosi plecak znaleziony pod lawiną. Izabela z przerażeniem rozpoznaje plecak syna i nie wytrzymując napięcia traci przytomność… Wiśniewski jest oczarowany wyglądem Ewy - ciekaw jest, jaka była reakcja Romana na jej nową fryzurę. Ewa przyznaje, że się spodobała, ale mąż od razu pomyślał, że Przemek ją do tego namówił. Dodaje też, że Roman jest o niego zazdrosny – nie podoba mu się atencja, jaką Wiśniewski obdarza kobiety. Przemek podejrzewa, że przyczyną nieporozumień małżeńskich może być zły dobór zodiakalny. Proponuje, że zrobi im horoskop małżeński. Ewa niewinnym podstępem wyciąga od Romana godzinę jego urodzin... Do Renaty dzwoni kolega, którego poznała w klubie jazzowym. Marcin tłumaczy, że dostał jej numer od Moniki. Żałuje, że tamtego wieczora, kiedy się poznali, nie udało im się porozmawiać. Proponuje spotkanie. Renata tłumaczy, że jest mocno zajęta. Daje też do zrozumienia, że nie ma ochoty na nowe znajomości. Roman ostrzega ją przed zawieraniem powierzchownych znajomości w klubach. Z własnego doświadczenia wie, że niektórzy faceci bez trudu zawracają w głowach nawet dojrzałym kobietom..