Roman postanawia poddać się terapii. Grzegorz bardzo tęskni za córką i Żanetą. Adam ma wątpliwości, czy aby na pewno jego ojciec jest kłamcą.
Ewa nie mogąc przekonać męża do pójścia na spotkanie z terapeutą postanawia się wyprowadzić. Marta widząc co się dzieje błaga ojca, aby się nie upierał i nie pozwolił odejść Ewie. Roman po rozmowie z córką idzie na spotkanie z terapeutą, który uświadamia mu, że tylko on sam może podjąć decyzję, czy chce się leczyć. Hoffer zgadza się uczestniczyć w sesjach terapeutycznych. Cała rodzina cieszy się z jego decyzji. Tylko Igor dalej nie wierzy Romanowi…
Maria szykuje paczkę dla Żanety i Marysi. Wyrzuca Grześkowi, że mało go interesuje wyjazd córeczki i jej matki. Jednak w rozmowie z mężem przyznaje, że ich syn bardzo przeżywa rozstanie z Marysią, tylko wszystko dusi w sobie. Młody Zięba kupuje prezent dla Żanety i wkłada go do paczki. Wieczorem dzwoni na wieś. Żaneta wyczuwa tęsknotę Grzegorza i zaprasza go do domu swoich rodziców...
Adam po rozmowie z Janem zaczyna wierzyć, że być może ojciec mówi prawdę. Nie może zrozumieć, jak to możliwe, aby dwoje dorosłych ludzi nie mogło się dogadać. Zastanawia się też, dlaczego jego matka ukrywała przed mężem, że jest w ciąży...