Szef agencji przekazuje Kindze nadzór nad jej projektem. Żaneta robi Grzegorzowi scenę zazdrości. Ojciec Wandy nie chce słuchać argumentów Hoffera.
Tuż przed prezentacją ostatecznej wersji projektu szef agencji każe natychmiast sprowadzić Kingę. Zmiany zaproponowane przez Renatę nie podobają się klientowi. Na szczęście Kinga jest przygotowana i prezentuje poprawki wprowadzone do pierwszej, wstępnie zaproponowanej wersji. Szef jest pod wrażeniem jej profesjonalizmu i przekazuje jej nadzór nad projektem. Żaneta jest przekonana, że Grzegorz podrywa Weronikę. Młody Zięba wkurzony sceną zazdrości robi jej awanturę. Maria radzi dziewczynie, aby przestała dręczyć Grześka podejrzeniami i udawała, że mało ją obchodzi jego osoba... Ojciec Wandy kategorycznie odmawia rozmowy na temat gwałtu... Rozsierdzony zabiera córkę do domu. Zapłakana Wanda dzwoni do Marty i mówi, że ojciec nie chce z nią rozmawiać.