Żaneta mówi Marii, że jest w ciąży. Sylwia żąda od Oskara połowy majątku. Marta i Filip spędzają urocze popołudnie.
Maria oskarża Żanetę o popsucie miłej atmosfery podczas rodzinnego obiadu. Jest przekonana, że dziewczyna wypiła zbyt dużo alkoholu i skompromitowała rodzinę w oczach Tadeusza. Włodek nie rozumie, dlaczego jego żona okazuje tyle sympatii narzeczonemu Moniki a o znajomej Grześka ma jak najgorsze zdanie. Żaneta nie mogąc dłużej znieść wymówek Ziębowej wyjaśnia jej, dlaczego dostała mdłości... Sylwia mówi Oskarowi, że da mu rozwód, ale pod jednym warunkiem – chce dostać połowę jego majątku. Wiktoria zarzuca matce materializm i egoizm. Madejski nie przyznaje się przed Izą, dlaczego Sylwia nagle zgodziła się na rozwód... W trakcie uroczego popołudnia na łonie natury Marta zwierza się Filipowi ze swoich planów związanych ze studiami. Pod wpływem impulsu zaczynają się całować....
