Marta próbuje ostrzec Wandę przed adwokatem Marcina. Grzegorz „siłą” wyciąga Żanetę do kina. Izabela postanawia dać Oskarowi jeszcze jedną szansę.
Marta wraca z egzaminu maturalnego. Informuje rodzinę, że wcale nie poszło jej tak źle, jak się spodziewała. Martwi ją jednak fakt, że nie może ostrzec Wandy przed adwokatem Marcina – dziewczyna nie odbiera telefonu. Marta zastanawia się czy Wanda unika z nią kontaktu... Żaneta zapewnia Ziębową, że nie ma zamiaru na siłę wpraszać się na rodzinne przyjęcie. Mimo to mówi Grzegorzowi, że nie idzie do kina i chce zostać na uroczystym obiedzie. Grzegorz wybija jej to z głowy. Przed kinem Żanecie robi się słabo i chce wracać do domu... Za namową Wiktorii Izabela spotyka się z Oskarem. Madejski tłumaczy, dlaczego nie powiedział całej prawdy o Sylwi. Izabela wybacza mu i daje jeszcze jedną szansę...
