Na Wspólnej

Odcinek 2228

Na Wspólnej

Paulina oskarża Olafa o próbę gwałtu! Smolny chce zrzucić żonę z dyrektorskiego stołka?! Julia rozpaczliwie walczy o Michała!

Paulina i Olaf
Paulina i Olaf

Julia sprawdza po kryjomu listę połączeń w telefonie Michała. Z przerażeniem odkrywa, że ukochany wielokrotnie rozmawiał ostatnio ze swoją żoną. Kiedy Brzozowski oznajmia jej, że chce z nią poważnie porozmawiać, Julia wymawia się brakiem czasu.

Brzozowscy spotykają się po południu w mieszkaniu Kingi. Oboje są szczęśliwi i spragnieni siebie. Ignaś przygląda się rodzicom z wyraźnym zadowoleniem. Brzozowscy są zaskoczeni i nieco zmieszani, kiedy syn pyta ich, czy znowu się kochają. Na osobności Michał mówi żonie, że dziś porozmawia z Julią. Z pełnym przekonaniem dodaje, że nie ma żadnych wątpliwości, że podjęli słuszną decyzję.

Wieczorem, kiedy Michał wraca do domu zastaje seksownie ubraną Julię. Czeka na nich wspaniała kolacja przy świecach. Kobieta wyjaśnia, że trzy miesiące temu zaczęli ze sobą chodzić, więc jest co świętować. W pewnym momencie Brzozowski oznajmia kobiecie, że musi z nią poważnie porozmawiać. Jednak Julia zamyka mu usta namiętnym pocałunkiem…

Smolny udziela żonie rad przed jej pierwszymi poważnymi negocjacjami. Basia chce, żeby był obecny podczas spotkania. Oznajmia, że jako dyrektor działu sama może dobierać sobie asystentów.

Brzozowska ostro upomina Ankę, że nie dostarczyła jej jeszcze analiz dla klienta. Jest bardzo zdenerwowana. W odróżnieniu od swojej małżonki, Krzysztof jest bardzo spokojny a dla koleżanki z działu niezwykle uprzejmy.

Podczas spotkania z klientem Basia jest bardzo spięta, przez co trudno jej utrzymać zainteresowanie słuchacza, a tym bardziej przekonać go do swoich racji. Smolny, wyraźnie zażenowany wystąpieniem żony, wchodzi jej w słowo i całkowicie przejmuje inicjatywę. Jego pomysłowość, wyobraźnia i poczucie humoru sprawiają, że klient decyduje się reklamować swój produkt w publikacjach wydawnictwa. Choć cała sprawa dobrze się kończy, Basia ponosi totalną klęskę. Malewicz nie kryje swojego rozczarowania jej sposobem prowadzenia negocjacji. Brzozowska tłumaczy, że zgubił ją stres. Solennie zapewnia, że następnym razem pójdzie jej lepiej.

Basia przez całe popołudnie chodzi podminowana. Kuba skarży się Krzysztofowi, że mama jest jeszcze gorsza od niego z czasów, gdy ten był dyrektorem. Brzozowska ma żal do męża, że zamiast pomóc jej w negocjacjach, sprawił, że poczuła się zupełnie zbędna. Basia uważa, że Krzysztof zrobił to po to, by nasycić swoje ego. Smolny nie ma sobie nic do zarzucenia. Uważa, że dobrze wykorzystał sytuację i osiągnął cel, na którym wszystkim zależało.

Paulina jest w fatalnym nastroju. Gdy podczas śniadania Roman dostaje telefon od córki, dziewczyna zdenerwowana wstaje od stołu i wychodzi z kuchni. Zamiast iść do szkoły, całe przedpołudnie spędza w domu. Jakiś czas później wyczekuje na Olafa w parku. Kiedy wreszcie spostrzega go, bez żadnych wstępów zaczyna mu robić scenę. Wyrzuca Olafowi, że zabawił się jej kosztem. Jest rozgoryczona, że wybrał Martę zamiast niej. Kubicki, kompletnie zaskoczony, zapewnia dziewczynę, że – wbrew temu, co sobie ubzdurała – nigdy nie próbował jej poderwać, a jej insynuacje są tylko wytworem wybujałej wyobraźni. Paulina, śmiertelnie obrażona, rzuca pod jego adresem obraźliwy epitet, po czym z płaczem oddala się. Udaje się do pubu i przekonuje barmankę, żeby sprzedała jej jedno piwo. Po chwili zaczyna się do niej przystawiać jakiś młody mężczyzna. Dziewczyna nie zostawia na nim suchej nitki.

Roman i Honorata są bardzo zaniepokojeni, że Pauliny tak długo nie ma. Kiedy w końcu dziewczyna zjawia się w domu, od razu orientują się, że znowu piła. Hoffer traci cierpliwość i postanawia poinformować o tym jej ojca. Paulina błaga, żeby tego nie robił. Zdruzgotana wyznaje opiekunom, że została bardzo skrzywdzona przez chłopaka Marty. Nie chce jednak wchodzić w szczegóły i po chwili z płaczem wybiega do swojego pokoju. Hoffer i Leśniewska są wstrząśnięci...

Aktualności