Mama Tosi jest umierająca! Monika zabiera męża na spotkanie z bezdomnym – ma w tym swój cel… Smolny totalnie zazdrosny o Adriana – robi żonie awanturę!
Mama Tosi budzi się w bardzo złym stanie. Kiedy Kamil pyta ją czy chce zobaczyć się z córką, Magda wyznaje, że nie ma siły…
Ula jest rozżalona, że tata nie wrócił z kliniki na noc do domu. Nie może zrozumieć, czemu mama Tosi musiała wzywać akurat jego. Zuza tłumaczy córeczce, że tata jest specjalistą zajmującym się chorobami serca. Dodaje, że wielu ludzi zawdzięcza mu życie. Dziewczynka jest pod wrażeniem.
Hoffer zostaje pilnie wezwany na OIOM do Magdy. Chwilę później Tosia zjawia się w szpitalu. Pielęgniarka zmieszana tłumaczy dziewczynce, że jej mama ma teraz badania i nie można do niej wejść. Tosia pełna złych przeczuć czeka na szpitalnym korytarzu. Kamil długo i uporczywie reanimuje pacjentkę. Jego starania okazują się jednak bezskuteczne - Magda Lipiec umiera. Podczas akcji reanimacyjnej Ula wydzwania do taty. Jest jej przykro, że Kamil nie odbiera od niej telefonu.
Hoffer, choć sam załamany, postanawia osobiście przekazać Tosi tragiczną wiadomość. Dziewczynka od razu domyśla się, co się stało. Płacząc przytula się do lekarza...
Maria spotyka na dziedzińcu mężczyznę, którego jej córka posądziła o kradzież. Bezdomny pyta Ziębową o Monikę. Tłumaczy, że chciałby ją przeprosić. Przyznaje, że poniosły go nerwy i był dla niej niesprawiedliwy. Maria jest szczerze zdziwiona, że niesłusznie oskarżony przez córkę człowiek, chce ją jeszcze przepraszać. Zaprasza mężczyznę do baru, a sama dzwoni po Monikę.
Cieślikowa nalega, żeby mąż poszedł z nią na spotkanie. Tłumaczy, że będzie to bardzo dobre dla jego wizerunku. Damian z dużą rezerwą odnosi się do pomysłu żony. Nie ma nic przeciwko rozmowie z bezdomnym mężczyzną, ale nie bardzo rozumie, co też żona kombinuje. W końcu jednak daje się namówić.
Podczas spotkania w barze Monika bez przerwy robi zdjęcia mężowi siedzącemu obok bezdomnego Mariana. Niezbyt uważnie słucha, co mężczyzna ma jej do powiedzenia. Damian jeszcze raz przeprasza go za nieprzyjemną sytuację jaką mu zafundowali. Marian zapewnia, że nie ma żalu i nawet się nie dziwi jego żonie. Wyznaje, że swego czasu stracił wszystko co miał i wylądował pod mostem. To sprawiło, że inaczej patrzy teraz na życie. Cieszy się, że ma okazję spotkać się i rozmawiać z senatorem. Damian przechodzi z Marianem na ty. Wręcza mu swoją wizytówkę i prosi, żeby w razie jakichkolwiek problemów zwracał się do niego.
Po południu Marian zjawia się w mieszkaniu Cieślików. Tłumaczy zaskoczonej Monice, że w przytułku była awaria i nie ma się gdzie wykąpać. Prosi, żeby pozwoliła mu wziąć szybki prysznic…
Basia mówi mężowi, że chcą z kolegami kupić Adrianowi jakiś prezent na zakończenie kursu. Smolnemu nie podoba się ten pomysł - stwierdza, że zawiódł się na trenerze – spodziewał się, że nauczy czegoś pracowników, a tymczasem on tylko ich rozzuchwalił. Brzozowska przypomina mężowi, że jeszcze do niedawna był nim zachwycony. Krzysztof postanawia urządzić grilla na cześć Adriana. Basia jest mile zaskoczona tym gestem.
Smolny, podczas krótkiej przemowy na początku imprezy, niewiele czasu poświęca jej głównemu gościowi. Podkreśla za to, że dostępne w barze napoje wyskokowe są jego osobistym prezentem dla pracowników. Pozwala Adrianowi wygłosić parę zdań, ale po chwili przerywa jego wystąpienie i zaprasza wszystkich do zabawy. Na stronie Adrian przypomina mu, że miał wystawić fakturę na jego firmę. Krzysztof lekceważąco zbywa go. Z nieskrywaną wrogością przygląda się Adrianowi, gdy ten rozmawia z jego żoną o swojej książce. Później, kiedy mężczyzna zbiera się już do wyjścia, w chamski sposób wyrzuca mu, że nie szanuje ludzi, którzy przyszli tu specjalnie, żeby go uczcić. Omal nie dochodzi do kłótni. Smolny w porę się jednak opamiętuje. Oznajmia, że tylko żartował i nieszczerze dziękuje koledze za to, co zrobił dla niego i jego zespołu.
Basia ma żal do męża, że zachowywał się niegrzecznie wobec Adriana. Smolny przyznaje się, że drażni go w Adrianie jego pozerstwo, a już zupełnie nie godzi się na to, by uwodził jego żonę! Brzozowska jest w szoku. Między małżonkami dochodzi do ostrej sprzeczki. Basia nie ma ochoty wysłuchiwać urojeń męża...