Na Wspólnej

Odcinek 2151

Na Wspólnej

Daniel wybiera Łucję – Ola wściekła! Wojtek szoferem wyniosłej biznesmenki! Smolny wkurzony – Adrian wtrąca się w życie jego rodziny!

Wojtek i Anna
Wojtek i Anna

Miro prosi Wojtka, żeby wyświadczył mu przysługę i przewiózł jego klientkę z Warszawy do Poznania. Szulc zgadza się pod warunkiem, że kolega odpali mu za to całe swoje honorarium, czyli 1000 złotych. Jakiś czas później Wojtek czeka na klientkę w umówionym miejscu. Po chwili zjawia się Anna – elegancka biznesmenka. Szulc próbuje nawiązać niezobowiązującą konwersację. Jednak kobieta chłodno oznajmia, że nie ma czasu na pogawędki - za dwie i pół godziny musi być w Poznaniu. Jakiś czas później, w oczekiwaniu na powrót klientki, Wojtek dzwoni do żony. Skarży się, że Anna jest niemiła, nieprzystępna i bez przerwy go pogania. Różańska jest przypadkowym świadkiem tej rozmowy. Szulc przeprasza ją za swoje słowa. Anna przyznaje, że kiedy dopina sprawy biznesowe, nie może się rozpraszać i bywa wtedy przykra. Pracuje w branży farmaceutycznej i podpisuje kontrakty na bardzo duże sumy, stąd też spada na nią wielka odpowiedzialność. Przeprasza Wojtka i chwali go, że sprawnie i szybko dowiózł ją na miejsce. Okazuje się, że sama nie ma prawa jazdy. Kiedy dowiaduje się, że Szulc jest instruktorem nauki jazdy oznajmia, że być może kiedyś zdecyduje się na kurs pod jego okiem.

Ola jeszcze raz przeprasza Daniela, że wygadała się przed Łucją o swoim uczuciu. Liczy, że Daniel nadal pozostanie jej przyjacielem. Brzozowski zapewnia, że tak, jednak od razu zaznacza, że nie mogą spotykać się tak często. Zimińska jest bardzo rozczarowana. Na odchodnym daje przyjacielowi do zrozumienia, że nie spodziewała się po nim, że jest aż takim tchórzem i pantoflarzem.

Ola wraca do domu w fatalnym nastroju. Kiedy Marek pyta ją, co się stało, niegrzecznie mu odpowiada. Po chwili przeprasza ojca i wyjaśnia, że pokłóciła się z Danielem. Dodaje, że nie chce o tym rozmawiać, po czym zamyka się w swoim pokoju. Po jakimś czasie Marek przychodzi do córki. Prosi, żeby porozmawiali jak dawniej. Ze łzami w oczach przeprasza, że ją zawiódł i nie powstrzymał porywaczy. Ola, początkowo opryskliwa, łagodnieje nieco. Tłumaczy ojcu, że przecież nie miał żadnych szans, żeby coś zrobić. Zapewnia, że to co się stało, nie jest jego winą. Dziękuje tacie za to, że jest przy niej.

Daniel jest rozbity wewnętrznie. Chce zadzwonić do Oli, lecz po chwili rezygnuje z tego pomysłu. Wieczorem przychodzi do Łucji. Mówi jej, że zrobił to, o co go prosiła. Dziewczyna dziękuje mu za to. Przeprasza, że zażądała od niego tak trudnej rzeczy. Uważa jednak, że miała słuszność – inaczej ich związek ciągle byłby zagrożony. Daniel zapewnia, że podziela jej zdanie i dlatego – choć było mu bardzo trudno – zerwał kontakty z Olą. Zakochani mocno przytulają się do siebie...

Smolni pytają Kubę, dlaczego wypił aż sześć napojów energetyzujących. Krzysztof podejrzewa, że chłopak chciał w ten sposób zaimponować Lenie. Kuba stanowczo zaprzecza. Na odczepnego wyjaśnia, że zrobił to dla sławy. Basia klaruje synowi, że nie powinien ryzykować zdrowia dla wątpliwego rozgłosu. Bardzo martwi się o Kubę. Krzysztof pokazuje żonie filmiki z sieci, na których młodzi ludzie robią różne głupie i ryzykowne rzeczy, żeby zwrócić na siebie uwagę. Uważa, że należy ograniczyć Kubie dostęp do Internetu, żeby nie czerpał stamtąd złych wzorców.

Adrian dowiaduje się od Krzysztofa o problemach z Kubą. Uważa, że jego pomysł ze szlabanem na Internet jest błędny. Poucza małżonków, że muszą zmienić paradygmat myślenia o wychowaniu. Zamiast nakazywać i zakazywać powinni kierować młodym człowiekiem. Krzysztofowi nie podoba się, że Adrian, który sam nie ma dzieci, wymądrza się na temat wychowywania.

Krzysztof mówi Kubie, że chęć zaimponowania dziewczynie, to nic złego. Chłopak wyznaje mu, że wielu jego kolegów już całowało się z dziewczynami, a jeden z nich nawet zrobił „to”. Smolny uważa, że to stanowczo za wcześnie. Przyznaje się, że swój pierwszy raz przeżył będąc w trzeciej klasie liceum. Kuba jest tym szczerze ubawiony. Krzysztof postanawia sprawdzić w Internecie, w jakim wieku obecnie najczęściej przechodzi się inicjację seksualną. Udowadnia chłopcu, że Internet może służyć do pozyskiwania pożytecznych informacji, a nie tylko oglądania głupich filmików.

Aktualności