Odcinek 2082

Kinga przypadkowo dowiaduje się, że mąż planuje zabrać ją na zagraniczną wycieczkę. Tłumaczy Michałowi, że ma teraz w pracy urwanie głowy i nie może wyjechać. Michał jest zawiedziony. Jakiś czas później skarży się Basi, że wszystkie jego starania trafiają w próżnię. Basia namawia przyjaciela, żeby mimo to nie odpuszczał i walczył o swój związek.

Kinga i Iwo dostają od szefa polecenie, by wspólnie przygotowali nowy projekt kampanii dla kapryśnego klienta. Nie ma wątpliwości, że razem wymyślą coś, co go w końcu zadowoli. Brzozowska i Kmiecik muszą zrezygnować z osobistych planów i ostro zabrać się do roboty. Oboje jednak z radością i zaangażowaniem oddają się szałowi twórczemu. W pewnej chwili Iwo obejmuje Kingę i próbuje ją pocałować, kobieta jednak odtrąca go. Iwo przeprasza za swoje zachowanie – wydawało mu się, że Kinga ma ochotę na zbliżenie. Prosi, żeby puścili całą sprawę w niepamięć i wrócili do pracy. Brzozowska oznajmia, że na dzisiaj koniec.

Michał jest mile zaskoczony jej wcześniejszym powrotem. Kinga czule go przytula i daje do zrozumienia, że chce pojechać z nim na urlop...

Danka pokazuje mężowi nagranie z imprezy jej uczniów. Tłumaczy mu, że ktoś wrzucił je do sieci i dlatego Blanka próbowała odebrać sobie życie. Wyznaje, że nie bardzo wie, jak rozmawiać z uczennicą o tym, co się stało.

Zimińska odwiedza niedoszłą samobójczynię w szpitalu. Próbuje zrozumieć, co ją skłoniło do nakręcenia takiego materiału. Blanka utrzymuje, że została zgwałcona przez kolegów z klasy, którzy najprawdopodobniej nasypali jej czegoś do drinka. Podaje nauczycielce ich imiona. Danka jest wstrząśnięta. Przekazuje rodzicom Blanki, czego dowiedziała się od ich córki. Ojciec dziewczyny postanawia zgłosić sprawę na policję.

Zimińska spotyka na szkolnym korytarzu dwóch z pośród trzech chłopaków wymienionych przez Blankę. Prosi uczniów o chwilę rozmowy. Tomek i Maciek zarzekają się, że nie zgwałcili koleżanki. Przeciwnie - Blanka sama namawiała ich na zbliżenie. Danka jest bardzo poruszona słowami uczniów. Po chwili w gabinecie dyrektorki zjawiają się policjanci i aresztują chłopców.

Zimińska wraca do domu kompletnie załamana. Zwierza się młodszej córce, że przestała rozumieć swoich uczniów. To, co się stało uświadomiło jej, że młodzi ludzie, których zawsze broniła i którym wybaczała, wyzbyli się jakichkolwiek zasad i poszanowania dla samych siebie.

Ewa zamierza zamieszkać z Radkiem. Julka jest bardzo zawiedziona, że babcia chce się wyprowadzić. Ewa tłumaczy wnuczce, że przeprowadzi się tuż obok więc będą widywać się dość często.

Igor dostaje telefon od Jakuba Marcinka. Mężczyzna chwali jego artykuł i zaprasza do siebie na drinka. Nowak próbuje wymówić się brakiem czasu, ale biznesmen nie przyjmuje odmowy. Podczas spotkania, w którym uczestniczy również Elżbieta, Marcinek wręcza dziennikarzowi kopertę z pieniędzmi. Wyjaśnia, że to podziękowanie za artykuł i zaliczka na poczet ich przyszłej współpracy. Chce, aby Igor zajął się kreowaniem wizerunku jego firmy. Nowak stanowczo odmawia. Elżbieta, zawstydzona zachowaniem męża, prosi go, żeby nie nalegał. Jakub daje jej do zrozumienia, że tylko dzięki jego pieniądzom może zajmować się dobroczynnością, o której tak rozpisywał się Igor. Bez nich nie byłaby na pewno tak szczodra i chętna do pomagania innym. Igor nie ma ochoty dłużej uczestniczyć w tej żenującej sytuacji. Żegna się z panią domu i pośpiesznie wychodzi. Elżbieta jest bardzo poruszona fatalnym zachowaniem męża.

Wieczorem Marcinkowa dzwoni do Igora i prosi go o spotkanie. Niedługo później spotykają się w hotelowym pokoju, gdzie para oddaje się namiętnym pieszczotom...