Zuza szarpie się z policją o Ulę!!! Żaneta trenuje z… Bretnerem – co na to Wojtek?! Czy Smolny odkryje mroczną tajemnicę Daniela?
Zuza umawia się ze swoim lekarzem na wizytę. Kamil zapewnia żonę, że wszystko będzie dobrze – uzyska zaświadczenie, że nie choruje i będzie mogła je przedstawić w ośrodku. Hofferowa, choć bardzo zestresowana, stara się wziąć w garść i nie okazywać przy córeczce swojego zdenerwowania.
Ula opowiada mamie, co się działo w szkole. Zuza jest jednak myślami gdzie indziej i z roztargnieniem słucha córeczki. Nieoczekiwanie zjawiają się dwie pracownice ośrodka w towarzystwie policjanta. Jedna z kobiet pokazuje Zuzie nakaz sądowy i prosi ją, żeby spakowała dziecko. Hofferowa gorąco protestuje – w świetle prawa jest opiekunką Uli! Kobieta perswaduje jej, że poprzednia decyzja sądu została cofnięta ze względu na dobro dziecka. Dochodzi do rozdzierającej sceny - Ula za nic nie chce puścić mamy. Zuza miota się w bezsilności próbując zatrzymać małą. Pracownica ostrzega ją, żeby nie stawiała oporu, bo będzie musiała interweniować policja. Kiedy Zuza zostaje sama z rozpaczy pada na kolana i szlocha.
Jakiś czas później roztrzęsiona Zuza pojawia się w szpitalu i opowiada mężowi, co się stało. Razem z Kamilem natychmiast udają się do domu dziecka. Niestety wychowawczyni nie pozwala Hofferom zobaczyć się z Ulą. Tłumaczy, że sąd wydał zakaz kontaktów. Radzi małżonkom, żeby wynajęli adwokata. Zuza jest zdruzgotana...
Podczas śniadania Daniel siedzi jak na szpilkach. Zrywa się, gdy dzwoni jego telefon. Po skończonej rozmowie, zbiera się do wyjścia. Tłumaczy mamie, że szef wezwał go wcześniej do pracy. Basia coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, że dziwne zachowanie syna ma związek z dziewczyną, o której wspominał Kuba. Smolny uważa jednak, że gdyby chodziło o problemy sercowe, Daniel – silnie związany z matką – na pewno by się jej zwierzył.
Patrycki bada Łucję i sprawdza dokumentację medyczną. Oznajmia dziewczynie, że po ostatnich zabiegach ozonowych pojawiła się poprawa. Wszystko wskazuje więc na to, że kryzys został zażegnany i nie grozi jej amputacja. Uradowana Łucja dziękuje profesorowi, że zechciał zająć się nią. Mężczyzna wyjaśnia dziewczynie, że zawdzięcza to determinacji swojego narzeczonego. Po chwili zaprasza do sali Daniela. Chłopak oddycha z ulgą, kiedy dociera do niego, że diagnoza jest pozytywna. Profesor chwali Brzozowskiego, że tak dzielnie wspiera swoją ukochaną. Wychodząc obiecuje porozmawiać jeszcze z lekarzem prowadzącym. Na osobowości dziewczyna pyta Daniela, dlaczego tak się o nią troszczy. Brzozowski waha się, czy powiedzieć prawdę. W końcu wyznaje, że Łucja mu się podoba.
Tymczasem Smolny udaje się do baru, w którym pracował Daniel. Dowiaduje się, że chłopak dwa tygodnie temu został wyrzucony z pracy. Po powrocie do domu relacjonuje Basi, czego się dowiedział. Uświadamia jej, że Daniel cały czas ją okłamuje. Jego zdaniem Basia powinna przestać cackać się z synem i zażądać wyjaśnień…
Bretner pokazuje Żanecie mapę z wyznaczoną trasą dzisiejszego treningu - dziewczyny czeka dziś nie lada wyzwanie i prawdziwa zaprawa przez rajdem Amazonia. Niespodziewanie Nikita dzwoni do Żanety. Tłumaczy, że zatruła się czymś i nie może przybyć na trening. Bretner proponuje, że zastąpi Nikitę. Wyjaśnia, że kiedyś trochę jeździł. Uważa, że wspólna jazda pozwoli im się lepiej poznać. Żaneta, początkowo sceptyczna, daje się w końcu przekonać.
Bretner okazuje się naprawdę dobrym kierowcą. Prowadzi pewnie i brawurowo. Żaneta pyta go, dlaczego sam nie wystartuje w rajdzie. Dariusz tłumaczy, że jako szef ekipy ma już wystarczająco dużo emocji. Mimo to czasem lubi siąść za kółkiem i poszaleć, zwłaszcza gdy towarzyszy mu tak piękna kobieta. Prosi Żanetę, żeby zaczęli sobie mówić po imieniu. Kiedy Szulcowa stwierdza, że trasa wcale nie jest taka trudna jak sądziła, Bretner niepodziewanie skręca na bezdroża.
Wojtek, zaniepokojony długą nieobecnością żony, dzwoni do niej. Żaneta, cała umorusana błotem, tłumaczy, że wpakowali się w bajoro i czekają na pomoc. Kiedy po paru godzinach zjawia się w końcu w domu, opowiada szczegółowo, co się stało. Wojtek jest poważnie zaniepokojony, kiedy dowiaduje się, że żona jeździła sama z Bretnerem. Zaczyna mieć wątpliwości, czy powinna w ogóle brać udział w rajdzie. Tłumaczy, że w Amazonii grozi jej wiele niebezpieczeństw, a Bretnerowi zależy wyłącznie na reklamie. Żaneta protestuje – Dariusz troszczy się o swoich zawodników, na swój koszt przysłał do chorej Nikity najlepszego lekarza! Szulc uspokaja się nieco na wieść, że Bretner okazuje tak duże względy Nikicie, a nie jego żonie…