Krupski każe Zosi… uwieść Damiana! Roman raperem?! Wściekły Smolny zarzuca Basi chęć powrotu do byłego męża!
Romanowi coraz bardziej podoba się twórczość Wujka Samo Zło. Mówi narzeczonej, że jego teksty naprawdę niosą przesłanie. Jednak Honorata nie podziela jego entuzjazmu.
Roman przychodzi do studia sprawdzić, jak idzie robota. Po chwili zjawia się także Gnatowski. Ma nadzieję, że będzie mógł w spokoju popracować. Niestety okazuje się to niemożliwe, bo przeszkadzają mu hałasy. Hofferowi udaje się zabłysnąć znajomością jego twórczości. Roman chwali się, że kiedyś też trochę parał się poezją i dobrze wie, co znaczy niemoc twórcza. Oferuje swoją pomoc, ale Gnatowski nie bierze tego poważnie. Jakiś czas później między Wujkiem Samo Zło a robotnikami dochodzi do kłótni. Artysta żąda, żeby przestali w końcu hałasować. Koledzy Romana są coraz bardziej poirytowani. Roman zawiera z Gnatowskim układ – ekipa będzie pracowała nocami, ale za podwójną stawkę.
Wujek Samo Zło skarży się na brak natchnienia. Żartuje, że skoro Hoffer był w technikum poetą, mógłby mu pomóc w pisaniu tekstu. Obiecuje dorzucić mu za to jeszcze dziesięć procent więcej do honorarium za remont. Roman po przyjściu do domu głowi się nad tekstem. Mówi Honoracie, że Wujek Samo Zło poprosił go o pomoc, oczywiście nie za darmo. Leśniewska zgadza się podsunąć mu parę pomysłów, pod warunkiem, że odpali jej coś ze swojej gaży. Hoffer przystaje na ten układ…
Andrzej przychodzi po Kubę, aby odprowadzić go do szkoły. Chłopiec prosi tatę, żeby zjadł z nimi śniadanie. Basia, choć niezbyt zachwycona, zaprasza byłego męża do stołu. Kuba uważa, że tata powinien codziennie z nimi jadać. Przecież nie jest już z Jagodą i mieszka na Wspólnej. Andrzej i Basia tłumaczą synowi, że to nie najlepszy pomysł. Po chwili zjawia się Smolny, któremu wyraźnie nie podoba się to „rodzinne śniadanie”. Jakiś czas później Krzysztof robi Basi scenę zazdrości - wyrzuca jej, że nie chce z nim zamieszkać, za to coraz chętniej widuje się z byłym mężem! Brzozowska próbuje perswadować mu, że robi to tylko ze względu na syna, który przechodzi teraz trudny okres. Jednak Smolny nie chce słuchać jej tłumaczeń i wychodzi trzaskając drzwiami.
Kuba, po powrocie do domu zastaje mamę zapłakaną. Basia tłumaczy mu, że się zdenerwowała, bo nie udało jej się ciasto. Chłopak pociesza mamę… Tymczasem Krzysztof topi smutki w alkoholu. W pubie zaczepia młodą kobietę, która początkowo traktuje go dość obcesowo, ale w końcu daje się poderwać. Jakiś czas później w samochodzie dziewczyna mówi Smolnemu, że chętnie pójdzie z nim do łóżka. Ku jej przerażeniu Krzysztof, ordynarnie, każe wynosić się jej z auta. Wystraszona kobieta pospiesznie wysiada zostawiając w samochodzie swój breloczek. Smolny, nieźle wstawiony, przychodzi do Basi i skruszony prosi ją o wybaczenie. W ramach przeprosin wręcza jej breloczek pozostawiony przez nieznajomą. Brzozowska przytula się do narzeczonego. Kuba widząc to, wściekły wychodzi do swojego pokoju...
Zosia wręcza Krupskiemu kopie maili Cieślika i jego wyciągów bankowych z ostatnich dwóch lat. Mówi, że jest tam przelew od koncernu medialnego opiewający na sumę 30 tysięcy złotych. Lipska zaznacza jednak, że na razie nie ma żadnych dowodów na to, że była to łapówka. Krupski liczy, że dziewczyna wkrótce je znajdzie.
Żaneta zastaje w biurze Zosię podczas skanowania dokumentów. Dziewczyna nieco spłoszona tłumaczy jej, że kopiuje rachunki do komputera, żeby nie trzeba było przechowywać tylu papierów…
Monika przychodzi do biura po narzeczonego. Zosia przeprasza ją, że przy pierwszym spotkaniu zachowała się niewłaściwie w stosunku do niej. Wręcza jej drobny upominek, zaznaczając, że zrobiła go sama. Ziębówna jest mile zaskoczona tym gestem.
Wieczorem Zosia ponownie spotyka się z Krupskim. Mężczyzna mówi jej, że przelew od koncernu medialnego to była gaża dla Moniki za sesję fotograficzną. Wścieka się, na Lipską, że nie znalazła jeszcze żadnej informacji, która mogłaby skompromitować Cieślika. Każe jej bardziej się postarać – płaci i oczekuje efektów! Dodaje, że jako kobieta powinna wiedzieć jak wyciągnąć informację od faceta… Zosia jest zaskoczona tą sugestią…