Na Wspólnej

Odcinek 1884

Na Wspólnej

Gessler kontra Maria – rozpoczyna się wojna! Kryzys w związku Marty i Pawła? Smolny mści się na Kubusiu!

Magda Gessler na Wspólnej
Magda Gessler na Wspólnej

Paweł informuje Martę, że dziś ma przeprowadzić rekrutację na współpracownika i bardzo liczy na jej pomoc. Konarska obiecuje, że wróci do domu przed siódmą.

Po zebraniu redakcyjnym Marta stwierdza, że czeka ją jeszcze sporo pracy. Dzwoni do Filipa i prosi go, żeby odebrał Ksawerego z przedszkola. Późnym popołudniem przyjeżdża po synka do byłego męża. Wyznaje mu, że ma wątpliwości, czy dobrze zrobiła przyjmując nowe stanowisko – praca zajmuje jej teraz dużo więcej czasu niż przypuszczała. Konarski sugeruje, żeby Marta przeprowadziła się do Warszawy, co pozwoli jej zaoszczędzić czas na dojazd do pracy. Proponuje, żeby Ksawery został dziś u niego. Marta z wdzięcznością przyjmuje jego propozycję.

Po powrocie do domu Konarska pyta narzeczonego, czy czasami mogłaby zostawać na noc u taty. Jest mile zaskoczona, gdy ten dość szybko wyraża zgodę. Marta dziękuje mu namiętnym pocałunkiem. Nieoczekiwanie w pokoju zjawia się młoda i atrakcyjna kobieta. Zmieszana pyta, czy mogłaby poprosić Pawła na chwilę do stajni. Okazuje się, że Kaja to jego nowa współpracownica. Woliński wyraża się o niej w samych superlatywach. Kobieta zresztą nie pozostaje mu dłużna. Stwierdza, że stadnina Pawła to wyjątkowe miejsce.

Marta boczy się na narzeczonego - spośród wszystkich kandydatów wybrał akurat młodą, atrakcyjną kobietę. Paweł tłumaczy, że kierował się wyłącznie względami merytorycznymi. Schlebia mu, że ukochana jest o niego zazdrosna. Zapewnia ją jednak, że nie ma po temu najmniejszych powodów…

Włodkowi jest wstyd, że nie może dogadać się z żoną co do udziału w programie Magdy Gessler. Skarży się Bogdanowi, że Maria nie chce dać sobie pomóc. Życzy synowi szczęścia w negocjacjach z mamą, choć nie wierzy w ich skuteczność. Maria stanowczo oznajmia, że nie da się namówić do wzięcia udziału w programie. Berg stwierdza, że mama po prostu boi się starcia z osobą, która ma równie ostry charakterek, co ona. To działa - ku zdumieniu wszystkich, Ziębowa podpisuje zgodę na udział w programie. Maria jest jednak sceptyczna w stosunku do prowadzącej i metod jej pracy…

Gesslerowa podsuwa Ziębowej pomysł, żeby przygotowywała swoje wyśmienite pierogi na oczach klientów. Uważa też, że należy radykalnie zmienić wystrój restauracji. W jadłodajni zjawia się Żaneta, a wkrótce także trójka młodych Bergów i Renata. Wszyscy są bardzo podekscytowani spotkaniem z gwiazdą telewizyjną. Magda stwierdza w końcu, że w takich warunkach nie da się pracować i wraz z ekipą zbiera się do wyjścia...

Skruszony Kuba zapewnia mamę, że nie zdawał sobie sprawy, że Krzysztof jest uczulony na paprykę. Tłumaczy, że chciał mu tylko zrobić kawał. Zanosi Smolnemu śniadanie do pokoju i przeprasza za swój postępek. Jest bardzo zaskoczony reakcją Krzysztofa, który – zamiast puścić wszystko w niepamięć – oznajmia chłopakowi, że jeśli będzie się ciągle stawiał, wyląduje w końcu w internacie. Tam przekona się, co znaczy rygor i dyscyplina! Kuba nie wytrzymuje, bierze pełną szklankę i jej zawartość wylewa na Smolnego. Basia ma żal do syna, że znowu zachował się niegrzecznie.

Daniel tłumaczy bratu, że najlepiej będzie, jeśli w końcu pogodzi się z wyborem mamy. Chłopiec stwierdza, że Krzysztof jest złym człowiekiem - przed mamą i Danielem udaje miłego, ale jemu dokucza, kiedy nikt nie widzi. Daniel obiecuje braciszkowi, że będzie obserwował Smolnego.

Basia prosi młodszego syna, żeby przestał ciągle oskarżać Krzysztofa o złą wolę. Uświadamia Kubie, że nie potrzebuje jego zgody, żeby być ze Smolnym. Jest zaręczona z Krzysztofem i wkrótce zamieszkają razem, być może nawet wyprowadzą się do nowego domu. Kuba oznajmia, że w takim razie on przenosi się do taty. Z dwojga złego woli Jagodę, niż „Smolucha”! Basia, doprowadzona do ostateczności, stwierdza, że nie ma nic przeciwko temu. Dzwoni do byłego męża i oddaje słuchawkę synowi. Jednak Kuba ucieka do swojego pokoju...

Aktualności