Na Wspólnej

Odcinek 1795

Na Wspólnej

Kamil w szoku – Zuza chce adoptować dziecko!!! Dominik przyznaje, że to przez niego Kasia jest w depresji… Ostra konfrontacja Andrzeja z matką Jagody!

Odcinek 1795
Odcinek 1795

Kasia jest kompletnie zdołowana, nie chce z nikim rozmawiać. Bogdan, przed wyjściem do pracy, prosi synów, żeby nie dokuczali siostrze i dopilnowali, żeby poszła do szkoły.

Krupski wypytuje Berga o zdrowie córki. Kiedy dowiaduje się, co było przyczyną jej złego samopoczucia, stwierdza, że dla dziewczyny w jej wieku zawód miłosny to poważna sprawa. Sam ma córkę i dobrze wie jak to jest, choć dziewczynki wolą zwierzać się matkom, a ojców traktują jak bankomat. Jest bardzo poruszony, kiedy dowiaduje się, że Bogdan samotnie wychowuje trójkę dzieci.

Berg odwiedza siostrę i opowiada jej o problemach sercowych córki. Tłumaczy, że nie może się z nią porozumieć. Jednocześnie czuje, że dziewczyna przechodzi trudny chwile i potrzebuje wsparcia. Prosi Renatę, żeby porozmawiała z Kasią. Kraszewska uważa, że brat nie powinien tak szybko odpuszczać – to dobry moment, żeby wzmocnić więzi rodzinne. Radzi bratu, żeby potraktował córkę i jej problemy bardzo poważnie…

Renata ma nadzieję, że Dominik wie co przydarzyło się Kasi. Chłopiec zawstydzony przyznaje się, że to przez niego wybuchła cała afera. Zaprzecza, jakoby był chłopakiem Kasi. Tłumaczy, że dziewczyna narzucała mu się, więc idąc za radą Sławka powiedział jej, że mu się nie podoba. Kraszewska z przekąsem gratuluje narzeczonemu „doskonałej” porady sercowej.

Bogdan próbuje porozmawiać z córką. Opowiada o swoim zawodzie miłosnym z czasów, gdy, jak ona, był nastolatkiem. Zapewnia, że to, co się jej przydarzyło, to nie koniec świata. Kasia z oburzona każe mu wyjść z pokoju...

Jagoda oznajmia Andrzejowi, że dziś przyjdą z wizytą jej rodzice. Brzozowski przypomina jej, że ma rozmowę z klientem. Wolska jest pewna, że mu się uda i będzie okazja do świętowania jego sukcesu. Opierając się na własnym doświadczeniu, radzi Andrzejowi, jak ma się zachowywać w trakcie rozmowy z klientem. Brzozowski nie ukrywa, że ma wielką tremę. Po powrocie oznajmia Jagodzie, że zrezygnował z realizacji zlecenia. Tłumaczy, że klient oczekiwał pałacu w bardzo kiczowatym stylu. Wolska uważa, że jej ukochany postąpił nierozważnie – miał przecież przekonać klienta do swojej wizji, a nie poddawać się bez walki. Postanawia, że następnym razem pójdzie z nim na rozmowę. Andrzej daje jej do zrozumienia, że nie potrzebuje opiekunki. Wkrótce zjawiają się rodzice Jagody. Pani Wolska traktuje Andrzeja z wyższością, zwłaszcza gdy dowiaduje się, że jego osiągnięcia na polu architektury są w zasadzie żadne. Wypytuje go o sytuację rodzinną i interesy.

Andrzej ma świadomość, że nie zrobił na pani Wolskiej zbyt dobrego wrażenia. Przyznaje, że sam nie byłby zadowolony, gdyby jego córka przedstawiła mu takiego narzeczonego. Jagoda absolutnie zabrania mu mówić o sobie, jak o kimś przegranym. Andrzej stwierdza, że nie jest przegranym, bo ma ją…

Nowa stażystka Aneta bardzo chce zobaczyć operację wszczepienia komory, która ma być przeprowadzona dzisiaj na ich oddziale. Prosi Kamila o wstawienie się za nią u ordynatora. Po operacji dziękuje mu, że przekonał Ostrowskiego. Jest pod wielkim wrażeniem tego, czego dokonali dziś jej koledzy. Podejrzewa, że musieli być bardzo szczęśliwi, kiedy puścili krążenie i serce pacjenta zaczęło pracować. Kamil i Tomek Adamski udają twardzieli, ale dziewczyna nie daje się na to nabrać…

Zuza wyznaje Magdzie, że wciąż myśli o dziecku. Zapytana, czy chcą z Kamilem spróbować jeszcze raz, zaprzecza. Tłumaczy, że nie zniosłaby tragedii kolejnego poronienia. Daje jednak przyjaciółce do zrozumienia, że widzi inne rozwiązanie.

Kamil wraca do domu zmęczony po całym dniu pracy. Marzy tylko o tym, żeby odpocząć, lecz Zuza nalega, żeby w końcu porozmawiali. Przypomina mężowi, że kiedyś wspomniał o adopcji. Proponuje, żeby adoptowali dziecko...

Aktualności