Na Wspólnej

Odcinek 1763

Na Wspólnej

Dawid nie odpuszcza - nachodzi Emilkę w szpitalu! U Izy zjawia się policja – to "zasługa" powieści Jerzego… Dzieci Bogdana są w szoku - ich ojciec ma w Gdyni kobietę!

Bogdan rozmawia przez telefon ze swoją ukochaną - Heleną. Kobieta nalega, żeby powiedział o niej swoim dzieciom. Ma żal, że jeszcze tego nie zrobił. Gdy w pokoju zjawiają się Franek i Kasia, Berg natychmiast kończy połączenie. Jest bardzo miły dla dzieci, czym wzbudza ich podejrzliwość. Kasia postanawia udać się do Renaty i dowiedzieć się, czy rozmawiała z tatą. Franek domyśla się, że siostra tak naprawdę chce zobaczyć się z Dominikiem, do którego zapałała gorącym uczuciem.

Kasia nie zastaje Renaty w domu. Dominik zgadza się, aby dziewczyna poczekała na ciocię. Bardzo szybko nawiązuje z nią dobry kontakt. Kiedy Kasia mówi mu, że chciałaby obejrzeć film, ale nie ma z kim iść do kina, Dominik zgadza się jej towarzyszyć. Po jakimś czasie przychodzi Kraszewska. Po wyjściu Dominika Kasia z płaczem wyznaje cioci, że zakochała się i nie przeżyje wyjazdu z Warszawy. Nie wierzy, że związek na odległość mógłby przetrwać. Renata tłumaczy jej, że jeśli chłopakowi zależy na niej, to bez znaczenia jest to gdzie mieszkają. Pociesza dziewczynę jak może. Kasia stwierdza, że ciocia jest jedyną osobą z którą może szczerze porozmawiać - dziękuje jej. Renata zapewnia, że zawsze chętnie jej wysłucha i doradzi.

Wieczorem Berg oznajmia dzieciom, że sprzedał mieszkanie. Przyznaje się także, że ma w Gdyni Kobietę, która chce ich poznać. Kasia, Jarek i Franek stwierdzają, że ojciec oszukał ich mówiąc, że przeprowadzają się ze względu na jego pracę. Nie czekając na to, co ma im jeszcze do powiedzenia, wychodzą z pokoju…

Błażej prosi Olszewską o radę - chce pomóc Emilce, ale nie wie, jak to zrobić. Przyznaje, że przerosła go cała sytuacja - nie potrafił przejść do porządku dziennego nad tym, czego dowiedział się o swojej narzeczonej. Zapytany, czy chce wrócić do Emilki, nie umie odpowiedzieć.

Ludwika przyznaje się Rafałowi i Agnieszce, że był u nich wczoraj Mroziński a ona wygarnęła mu całą prawdę. Olszewska obawia się, że Dawid wykorzysta to przeciwko Emilce. Jakiś czas później, wracając ze spaceru, Agnieszka i Rafał zauważają Mrozińskiego przed domem. Mężczyzna mówi im, że martwi się o Emilkę i prosi, żeby powiedzieli mu, w jakim szpitalu leży dziewczyna. Sobczak i Olszewska stanowczo odmawiają. Agnieszka zamartwia się, że nie zdołają już pomóc Emilce. Wyznaje, że jest zmęczona całą tą sytuacją. Rafał zapewnia narzeczoną, że zrobiła bardzo dużo dla jego siostrzenicy. Uważa, że to dobrze, że Tosia postanowiła zabrać córkę i wnuka z powrotem na Podlasie.

Mroziński przychodzi do szpitala, w którym jest Emilka. Nie bacząc na protesty pielęgniarki próbuje dostać się do pokoju, w którym leży dziewczyna. Kobieta tłumaczy, że Emilka z trudem została odratowana i wciąż jest w bardzo złym stanie psychicznym. Jeśli ją teraz obudzi i zdenerwuje, jeszcze trudniej będzie jej przyjść do siebie. Pielęgniarka daje Mrozińskiemu do zrozumienia, że takie zachowanie byłoby niehumanitarne. Dawid, po chwili namysłu, rezygnuje z rozmowy z Emilką...

Rankiem u Dudków zjawia się komisarz z wydziału kryminalnego. Jest tak zachwycony spotkaniem z autorem „Braci”, że przez pewien czas nie mówi o niczym innym. Na prośbę Jerzego wyjaśnia w końcu, jaki jest cel jego wizyty. Otóż okazuje się, że policja prowadzi dochodzenie w sprawie korupcji w swoim resorcie. Zarzuty są stawiane również policjantom, którzy przed laty badali sprawę śmierci Wiktora Brzozowskiego. Komisarza intryguje to iż Dudek w swojej książce nadzwyczaj precyzyjnie opisał śledztwo. Można by podejrzewać, że miał informatora z policji. Jerzy zapewnia, że wszystko co napisał jest fikcją literacką. Brzozowski nie został otruty, a Izabela nie miała nic wspólnego z jego śmiercią. Widać, że policjant ma co do tego wątpliwości. Pyta Brzozowską o okoliczności śmierci męża. Izabela przytacza znaną mu wersję wypadków. Jest coraz bardziej zirytowana podejrzeniami i przesłuchaniem. Jerzy daje policjantowi do zrozumienia, że powinien już wyjść. Wychodząc komisarz prosi Dudków, żeby nie wyjeżdżali nigdzie na wypadek, gdyby konieczne było złożenie dodatkowych wyjaśnień…

Aktualności