Ola znalazła sposób na rozpacz po rozstaniu z Olivierem – narkotyki! Michał ma plan zemsty na Laurze! Mimo sprzeciwu dzieci Bogdan realizuje plan przeprowadzki do Gdyni…
Michał spotyka się z bratankiem. Twierdzi, że głupotą byłoby sądzić się z Dudkiem. Uważa, że wokół powieści zrobiłby się szum, a i tak nikt nie będzie chciał słuchać tego jaka jest ich wersja zdarzeń. Oznajmia Maksowi, że ma teraz poważniejsze kłopoty i właśnie o tym chciałby porozmawiać. Opowiada mu, jak został oszukany przez Pawłowską i w jaki sposób chce odzyskać swoje pieniądze. Oczekuje, że bratanek mu w tym pomoże. Prosi go, żeby udawał biznesmena, który ma do sprzedania działkę po bardzo atrakcyjnej cenie. Deweloper przedstawi go Laurze, jako swojego znajomego. Po dokonaniu transakcji, Maks zniknie z pieniędzmi. Młody Brzozowski uważa, że Pawłowska nie da się nabrać na ten numer. Jest zbyt dobrze zorientowana na rynku nieruchomości. Maks ma lepszy pomysł – podejrzewa, że Laura nie ma większego pojęcia o sztuce, może więc zainwestuje w dzieło sztuki. Łatwo ją będzie oszukać, gdy zwęszy duży zysk.
Maks spotyka się z Filipem. Upewnia się, że jego rodzice nadal mają w swojej kolekcji pewien obraz niderlandzkiego malarza. Pyta przyjaciela, czy mogliby mu go wypożyczyć na kilka dni. Filip, wciąż pamiętający zawód, jaki sprawił mu Maks, nie jest zbyt przychylnie do niego nastawiony. Prośba o wypożyczenie dzieła sztuki wzbudza jego zdumienie i gwałtowny sprzeciw. Maks tłumaczy, że potrzebuje go, aby pomóc bardzo bliskiej osobie wyjść z kłopotów. Zapewnia, że będzie dobrze strzegł obrazu i nie pozwoli, aby coś mu się stało. Widząc jego determinację, Konarski zgadza się w końcu. Bez wiedzy rodziców, którzy bawią akurat w Hiszpanii, wynosi obraz z ich domu i przekazuje go Maksowi. Młody Brzozowski szczerze dziękuje mu za pomoc. Dzwoni do znajomego artysty i ustala z nim cenę za zrobienie kopii. Michał jest zaskoczony, kiedy dowiaduje się, że tak niepozorne płótno jest warte niemal milion złotych…
Ola nie może zwlec się z łóżka. Wścieka się, gdy mama upomina ją, że najwyższy czas iść na zajęcia. Niespodziewanie młoda Zimińska wybucha płaczem. Szlochając zwierza się mamie ze swojego nieszczęścia. Uważa, że jest do niczego i to z jej winy rozpadł się związek z Olivierem. Zimińska przytula córkę i zapewnia ja, że znajdzie jeszcze mężczyznę, który będzie jej wart.
Dagmara zaczepia Olę przed uczelnią. Okazuje się, że wie już o wszystkim od Indiany. Po chwili dziewczyny zauważają Oliviera w towarzystwie nowej adoratorki.
Ola zawala kolokwium. Konrad i Dagmara starają się ją pocieszyć. Obiecują, że pomogą jej przed poprawką. Proponują, żeby rozerwali się przy piwie. Młoda Zimińska nie ma jednak ochoty na zabawę i pośpiesznie żegna się z przyjaciółmi. Kiedy zostaje sama, dzwoni do dilera i jakiś czas później kupuje od niego amfetaminę.
Zimińscy widząc ponury nastrój córki proponują jej, żeby wybrała się z nimi do kina. Ola tłumaczy, że ma dużo nauki – musi uczyć się do poprawki. Zaraz po wyjściu rodziców, zażywa amfetaminę...
Rankiem u Berga zjawia się pośrednik nieruchomości z klientką. Dzieci Bogdana robią co mogą, aby ją zniechęcić – twierdzą, że mieszkanie ma wiele usterek.
Kasia i Franek mają ojcu za złe, że w ogóle nie liczy się z ich zdaniem. Oskarżają go o egoizm. Podejrzewają, że tęskni za dalekomorskimi rejsami i dlatego upiera się przy przeprowadzce do Gdyni. Franek przypomina tacie, że kiedyś też zostawił ich, żeby pływać.
Bogdan prosi mamę o pomoc. Tłumaczy, że musi wyjechać na parę dni do Gdyni. Maria z radością zgadza się zająć wnukami przez ten czas. Berg zwierza się jej, że nie potrafi dogadać się z dziećmi. Ma wrażenie, że ciągle robią mu na złość. Ziębowa tłumaczy synowi, że dzieci chcą po prostu zwrócić na siebie jego uwagę. Berg dostaje telefon z biura nieruchomości. Okazuje się, że klientka zdecydowała się jednak na zakup jego mieszkania. Bogdan jest bardzo zadowolony. Maria ostrzega syna, żeby dobrze zastanowił się przed podjęciem decyzji, która wpłynie na życie jego rodziny.
Berg po wyjściu od mamy dzwoni do swojej dziewczyny i z radością oznajmia jej, że udało mu się sprzedać mieszkanie i już wkrótce wróci do niej, do Gdyni…