Daniel jest w szoku - widzi ojca z kochanką!!! Natrętny Paweł nie daje spokoju Marcie… Olivier znowu namawia Olę do brania narkotyków!
Basi jest przykro, że męża całymi dniami nie ma w domu. Martwi ją, że Andrzej się przemęcza w pracy i nie ma czasu dla niej i synów. Brzozowski zapewnia, że coś z tym zrobi. Obiecuje żonie, że dziś zabierze ją do eleganckiej restauracji. Gdy zostaje sam, dzwoni do niego Jagoda. Rozanielona po wczorajszym upojnym wieczorze, proponuje kochankowi, żeby dziś ponownie się spotkali. Andrzej tłumaczy, że musi trochę pobyć z rodziną. Wolska udaje, że rozumie to, ale po chwili dodaje, że nie ma ochoty siedzieć sama w domu i chyba wybierze się z kolegą do kina. Brzozowski jest wyraźnie zazdrosny - obiecuje, że coś wymyśli i przyjdzie do niej.
Daniel, idąc po mieście, z oddali zauważa ojca, który czule obejmuje Jagodę. Młody Brzozowski jest mocno poruszony tym, co zobaczył.
Andrzej prawie cały dzień spędza z Jagodą. Kiedy Brzozowski zbiera się do wyjścia, proponuje kochance, żeby jutro spotkali się znowu. Tymczasem rozgoryczona Basia siedzi w domu. Jest przekonana, że Andrzeja zatrzymało coś w pracy. Jest jej przykro, ale rozumie aspiracje męża. Daniel daje mamie do zrozumienia iż nie podziela jej wyrozumiałości. Andrzej wraca do domu późnym wieczorem. Przeprasza żonę, że ją zawiódł i obiecuje, że jej to wynagrodzi. Daniel podchwytliwie pyta, co takiego ważnego go zatrzymało. Brzozowski tłumaczy, że miał urwanie głowy na budowie. Chłopak kwituje słowa ojca kąśliwą uwagą, po czym ostentacyjnie wychodzi do swojego pokoju. Brzozowscy są zdziwieni zachowaniem syna...
Marta odwiedza brata i bratową. Zastaje Zuzę pogrążoną w smutku. Z trudem nawiązuje z nią kontakt. Na osobności Kamil skarży się siostrze, że żona całkiem odsunęła się od niego. Ma wrażenie, jakby w ogóle był zbędny, a przecież on też stracił dziecko i cierpi z tego powodu. Marta tłumaczy mu, że kobieta przeżywa to inaczej - Zuza ma teraz żal do całego świata, nie tylko do niego…
Marta, po wyjściu od młodych Hofferów, dostaje telefon od Pawła. Woliński proponuje jej spotkanie. Konarska odmawia tłumacząc, że nie czuje się dziś najlepiej. Paweł, sądząc że przyjaciółka jest chora, przychodzi na Wspólną z miodem i innymi naturalnymi środkami na przeziębienie. Szybko nawiązuje dobry kontakt z Romanem, który zaprasza go na herbatę. Konarska jest zaskoczona, kiedy po powrocie zastaje Pawła w swoim domu. Daje mu do zrozumienia, że powinien już sobie pójść a na przyszłość zapowiadać swoje wizyty. Ku jej zaskoczeniu Hoffer proponuje Pawłowi, żeby został na obiedzie. Woliński przyjmuje zaproszenie, a po posiłku bawi się z Ksawerym. Nie pytając wcale Marty o zdanie obiecuje chłopcu, że jutro pojeździ na prawdziwym koniku u niego na ranczo. Roman jest pod wielkim wrażeniem Wolińskiego. Daje córce do zrozumienia, że byłaby niemądra odrzucając zaloty tak sympatycznego i dobrego człowieka…
Indiana i Olivier proponują Oli wieczorny wypad na koncert. Młoda Zimińska, po powrocie z zajęć oznajmia mamie, że idzie wieczorem do klubu i prosi ją o 100 złotych Danuta uważa wprawdzie, że to zbyt duża suma, jak na jeden wieczór, ale w końcu daje córce pieniądze. Jakiś czas później Olivier przychodzi po Olę. Zapewnia Zimińskich, że odprowadzi ich córkę do domu. Marek z ufnością powierza córkę jej chłopakowi.
Podczas spotkania z resztą znajomych Ola zauważa iż znajoma Oliviera przymila się do niego i bezwstydnie wspomina spędzone z nim kiedyś chwile. Młoda Zimińska jest coraz bardziej zniesmaczona. Przed klubem Indiana proponuje wszystkim po tabletce exstasy. Ola zdecydowanie odmawia. Na osobności tłumaczy Olivierowi, że nie podobają jej się imprezy, na których zażywa się narkotyki. Denerwuje się, że chłopak namawia ją do ćpania. Olivier bagatelizuje jej słowa. Ola ma już tego dość i mówi, że wraca do domu. Olivier nie stara się jej zatrzymać. Ola wraca do domu podminowana. Zapytana przez rodziców, co się stało, odpowiada arogancko i zamyka się w swoim pokoju…