Na Wspólnej

Odcinek 1700

Na Wspólnej

Panie ze Wspólnej pokazują swe wdzięki! Agnieszka nokautuje Rafała!

Filip spotyka się w barze na Wspólnej z Kingą, Weroniką i Basią. Mówi im, że załatwił studio, ale tylko na dziś. Mają więc niewiele czasu. Zapewnia, że jest profesjonalistą i nie robi na nim wrażenia, że będzie fotografował je nago. Postanawia, że za swój udział w tak szczytnym przedsięwzięciu nie weźmie honorarium. Honorata przypomina Romanowi, że wieczorem ma sesję. Dopiero teraz przyznaje mu się, że będzie pozowała do aktów. Oburzony Roman nie zgadza się na to. Leśniewska kompletnie lekceważy jego zdanie i sprytnie owija go sobie wokół palca.

Uczestniczki sesji przygotowują się do zdjęć. Filip zaprasza pierwszą modelkę. Kobiety patrzą po sobie niezdecydowane. Weronika pierwsza przełamuje opór i wchodzi do studia. Maria wybiera się na sesję i mówi mężowi, żeby odgrzał sobie kolację... Zdenerwowany Włodek zamyka na klucz ich baru oznajmiając, że jej nie wypuści. Między małżonkami dochodzi do gwałtownej sprzeczki. Zięba odpuszcza, gdy żona grozi, że wybije szybę w drzwiach. Wkurzona Maria wychodząc mija się z Romanem. Włodek próbuje przekonać Hoffera i samego siebie, że pomysł z kalendarzem nie jest taki zły. Roman jest odmiennego zdania. Zięba żartuje, że wkład rodziny Hoffera w projekt jest nie do przecenienia. Gdy Roman dowiaduje się, że jego córka i synowa też biorą udział w sesji, wściekły wychodzi z baru. Sesja trwa w najlepsze. Kiedy Filip prosi Martę na plan, byli małżonkowie są nieco skrępowani. Na szczęście wzajemna przychylność i zrozumienie sprawiają, że szybko pękają lody. Konarski jest pod wrażeniem uroku swojej byłej żony i szczerze jej to wyznaje. Oczekująca na swoją kolej Ewa jest coraz bardziej zestresowana. Mówi dziewczynom, że nie da rady wziąć udziału w sesji. Koleżanki nie chcą przyjąć tego do wiadomości. Gorąco zapewniają przyjaciółkę, że z Filipem naprawdę dobrze się pracuje. Jakiś czas później, kiedy Konarski fotografuje Honoratę, niespodziewanie gasną światła. Do studia wpada Roman. Każe narzeczonej natychmiast ubrać się i iść z nim do domu. To samo mówi do Nicole, Marty i Zuzy. Leśniewska oznajmia, że jeśli Roman natychmiast nie włączy korków i nie przeprosi wszystkich, będzie z nim krucho. Filip rozładowuje sytuację - pokazuje Hofferowi zdjęcia, które dotychczas zrobił. Roman przekonuje się, że wcale nie są nieprzyzwoite. Jest zachwycony tym co widzi.

Kiedy przychodzi kolej na Marię, Filip jest bardzo spięty. W przeciwieństwie do niego, Ziębowa zupełnie na luzie podchodzi do sesji. Obiecuje Konarskiemu, że jeśli zrobi jej ładne zdjęcia, dostanie karnet na pierogi na cały miesiąc. Sesja kończy się wspólną fotografią do której pozują wszystkie panie. Weronika, Basia, Maria, Honorata, Kinga, Izabela, Ewa, Żaneta, Zuza, Marta i Nicole, ku ogromnemu zaskoczeniu Filipa nagle zrzucają z siebie szlafroczki i rozbawione pozują zupełnie roznegliżowane!

Rafał odwiedza mamę. Ludwika mówi mu, że wybiera się z Henrykiem w rejs po Bałtyku. Sobczak pyta ją, czy rozmawiała ostatnio z Agnieszką. Ludwika czuje się dotknięta, że syn nie interesuje się jej sprawami. W końcu jednak mówi mu, że u Agnieszki nie bywa żaden mężczyzna. Próbuje wybadać, czy Rafał spotyka się z kimś. Sobczaka denerwują jej insynuacje.

Olszewska, po powrocie do domu, z niepokojem stwierdza, że drzwi wejściowe są otwarte. Ostrożnie wchodzi do środka. Słysząc jakieś odgłosy dobiegające z salonu, chwyta za ciężki przedmiot leżący na kominku. Staje przy drzwiach i z całym impetem uderza nim w głowę wchodzącego z pokoju mężczyznę. Przerażona orientuje się, że to Rafał. Natychmiast dzwoni po pogotowie. Kiedy karetka zabiera Rafała do szpitala, Ludwika wybiega ze swojego domu. Jest przerażona, gdy dowiaduje się, że coś się stało jej synowi. Agnieszka zabiera starszą panią ze sobą i jadą do szpitala.

Jakiś czas później Olszewska przychodzi do pokoju, w którym leży Rafał. Sobczak ma opatrunek na głowie. Agnieszka przeprasza, że go uderzyła. Tłumaczy, że ma ostatnio nerwowy czas – podejrzewała, że to włamywacz. Rafał zapewnia, że ją rozumie. Przyszedł, aby zabrać partyturę dla swojej uczennicy. Przyznaje, że nie powinien wchodzić do domu bez jej wiedzy. Stroskana Ludwika wypytuje syna, czy bardzo cierpi. Ten uspokaja matkę - oznajmia, że czuje się dobrze i każe jej wracać do domu. Olszewska jest zaskoczona jego stanowczością. Rafał prosi Agnieszkę, żeby jeszcze chwilę z nim została…

Aktualności