Na Wspólnej

Odcinek 1637

Na Wspólnej

Agnieszka podjęła decyzję - nie chce żyć z Rafałem! Honorata musi natychmiast otworzyć second-hand - jest załamana, bo nie daje rady… Michał odchodzi z Bud-Maksu a Maks wyprowadza się z domu!

Dostawca używanej odzieży z Londynu przysyła Honoracie kilkanaście dużych paczek z ubraniami. Leśniewska jest absolutnie zaskoczona. Zapewnia narzeczonego, że nie zamawiała rzeczy. Kiedy posłaniec wręcza jej rachunek na ponad 5000 złotych, przerażona odmawia przyjęcia przesyłki. Roman postanawia płaci za przysłany towar. Honorata, po konsultacji z Nicole konstatuje, że popełniła błąd językowy i podczas rozmowy z dostawcą została źle zrozumiana. Nie mając innego wyjścia postanawia przygotować swój sklep na przyjęcie nowego towaru.

Roman udaje się do młodych Leśniewskich. Trafia na małżeńską awanturę - Nicole wyrzuca mężowi, że ważniejsi są dla niego koledzy, niż ona. Mikołaj uważa, że żona stanowczo przesadza. Hoffer ucina sprzeczkę. Oznajmia, że ich problemy są niczym w porównaniu z problemami Honoraty i prosi o pomoc.

Leśniewska jest kompletnie załamana ogromem pracy, która ją czeka. Obawia się, że nie poradzi sobie. Roman uspokaja narzeczoną, że od jutra zaczynają z Mikołajem remont jej sklepu. Po chwili zjawiają się Mikołaj z Nicole. Synowa wręcza Honoracie paletę kolorów i każe jej wybrać jak ma być pomalowany jej second-hand. Roman z Mikołajem przeglądają ubrania z paczek. Nagle znajdują oryginalną koszulkę hiszpańskiej drużyny piłkarskiej – mężczyźni zaczynają wyrywać ją sobie... W pewnym momencie do Mikołaja dzwoni kolega i próbuje go gdzieś wyciągnąć. Młody Leśniewski, ku zadowoleniu Nicole, oznajmia mu, że jest teraz ze swoją żoną u mamy i nie ma czasu na balangi…

Rafał wciąż poszukuje Agnieszki. Sobczak odwiedza Ewę i wypytuje ją o swoją narzeczoną. Nie uzyskawszy od niej żadnych nowych informacji Rafał jedzie do poradni leczenia uzależnień. Jeden z pacjentów mówi mu, że Olszewska była tam ostatnio jeszcze przed terapią w ośrodku. Sobczak załamany bezowocnymi poszukiwaniami ukochanej wraca do domu. Jest bardzo poruszony zastając tu swoją narzeczoną. Okazuje się jednak, że Agnieszka wcale nie zamierza zostać. Przeciwnie – uważa, że powinni sprzedać dom, jedyną rzecz, która ich łączy. Póki co postanawia się wyprowadzić. Rafał powstrzymuje ją. Prosi, żeby została a sam pakuje swoje rzeczy. Agnieszka mówi mu, że dzięki terapii zrozumiała w końcu, że nie może dawać się ranić i trwać w związku, który ją niszczy. Mimo to Sobczak prosi ją, żeby dali sobie jeszcze jedną szansę. Olszewska jest jednak nieugięta i wyprasza go z domu. Kiedy Sobczak jest już u swojej mamy, Agnieszkę w pustym domu dopadają wątpliwości. Dzwoni do Kiertyczaka i bardzo poruszona błaga go, żeby potwierdził, że dobrze zrobiła. Wiktor pyta ją, czy potrafiłaby wybaczyć zdradę i żyć z kimś, kto ją skrzywdził. Olszewska przyznaje, że sama tego nie wie…

Andrzej próbuje przekonać Michała aby nie odchodził z firmy. Zapewnia, że zrobi wszystko, aby Maks nie wchodził mu w drogę. Michał uważa jednak, że to nie ma sensu. Prosi brata, żeby pozwolił mu pracować w Bud-Maksie do czasu aż znajdzie coś innego. Andrzej jest mocno zawiedziony jego decyzją.

Maks wyprowadza się z domu. Zapewnia mamę, że to nie ma nic wspólnego z ich wczorajszą kłótnią. Prosi, żeby dała mu znać, jak tylko podejmie jakąś decyzję w sprawie projektu. Izabela skarży się mężowi. Podejrzewa, że decyzja syna jest próbą szantażu. Wciąż ma jednak wątpliwości, czy powinna ulec. Nie podoba jej się fakt, że syn nie licząc się z nikim próbuje przeforsować swój projekt…

Aktualności