Na Wspólnej

Odcinek 1545

Na Wspólnej

Dramatyczna rozmowa Gosi z Piotrem! Tadeusz zaprzyjaźnia się z Włodkiem - Maria jest w szoku… Antosia widzi, że Adam jest smutny - zaczyna się buntować!

Sebastian przychodzi po Antosię. Dziewczynka nie wita go już tak wylewnie, jak kiedyś. Cieszy się, że ze szkoły odbierze ją tata. Sebastian mówi jej, że dzisiaj dowiedzą się, czy będzie miała braciszka czy siostrzyczkę. Na osobności Weronika upomina Petrusa. Zdaniem Sebastiana Antosia musi być bardzo rozbita pomiędzy dwoma ojcami. Stwierdza, że następne dziecko nie będzie miało tego problemu. Roztocka jest zdenerwowana tym co słyszy. Adam odbiera córeczkę ze szkoły i proponuje wypad na lody. Dziewczynka nieśmiało wspomina, że była wczoraj na lodach z Sebastianem. Martwi się, że sprawiła tym tacie przykrość. Oznajmia, że bardzo go kocha i dodaje, że wszystko będzie dobrze. Roztocki jest bardzo wzruszony. Antosia nie chce się z nim rozstawać. Adam zapewnia ją, że kiedy tylko zechce, może do niego zadzwonić. Weronika mówi córce, że będzie miała braciszka. Dziewczynkę wcale to nie cieszy - wyznaje, że chce mieszkać z tatą. Przykro jej, że on nie ma nikogo i jest taki smutny…

Gosia planuje iść do swojego mieszkania i zabrać stamtąd trochę rzeczy. Wyznaje Zuzie, że wolałaby „normalną” zdradę - mogłaby przynajmniej zrobić scenę zazdrości. Piotr zastaje w domu Gosię pakującą swoje ubrania. Błaga ją, żeby pozwoliła mu się wytłumaczyć. Wyznaje, że kiedy dawno temu odkrył u siebie skłonności homoseksualne, próbował je w sobie zagłuszyć. Bardzo bał się, że ojciec go odtrąci. Na studiach pojawiały się sporadycznie jakieś dziewczyny, ale do żadnej z nich nic nie czuł. Dopiero przy Gosi zrozumiał, że może tez kochać kobietę. Gosia wyrzuca Piotrowi, że tak długo ją zwodził - udawał człowieka z zasadami, a przez cały czas we wszystkim ją okłamywał. Wzburzona wymierza mężowi siarczysty policzek. Chwilę potem zwraca mu obrączkę i gorzko płacząc opuszcza z ich mieszkanie …

Zieliński przynosi Włodkowi marynarkę. Wyjaśnia, że trochę ją przerobił i powinna teraz lepiej leżeć. Zięba jest pod wrażeniem. Tadeusz opowiada mu o swoim domu w Toskanii. Proponuje, żeby Ziębowie odwiedzili go. Włodek zapala się do tego pomysłu. W międzyczasie zjawia się Maria. Przyznaje, że propozycja Tadeusza jest kusząca. Daje jednak mężowi do zrozumienia, żeby nie podejmował decyzji, zanim nie porozmawiają o tym. Zięba przypomina żonie iż od dawna marzyli o wyjeździe do Włoch. Jego zdaniem to może być ostatnia okazja do przeżycia takiej przygody...

Aktualności