Weronika próbuje dotrzeć do Adama – chce, żeby przestał pić! Mikołaj ukrywa przed rodziną prawdziwy powód przyjazdu Nicole… Smolny dowiaduje się o długach Kingi!
Smolny zauważa, że Kinga odzyskała dobry humor i energię do pracy. Brzozowska wyjaśnia mu, że synek w końcu zaczął chodzić do przedszkola i kamień spadł jej z serca. Dodaje, że na razie jej mąż zajmuje się dzieckiem. Krzysztof proponuje jej wspólny wypad na lunch. W drodze powrotnej wypytuje o jej męża. Jest pod wrażeniem, kiedy dowiaduje się, że Brzozowski ma własną firmę budowlaną. Kinga mówi mu, że ostatnio Michał miał kłopoty - źle zainwestował, stracił sporo pieniędzy i zapadł na zdrowiu. Dlatego musiała iść do pracy.
Dyrektor oznajmia Brzozowskiej, że jej prezentacja bardzo spodobała się sponsorom i magazyn jej autorstwa wchodzi na rynek. Żartobliwie napomina Smolnego, aby dbał o Kingę, która okazała się być wyjątkowo cennym pracownikiem. Michał mówi Kindze, że Ignaś zaczął już oswajać się z przedszkolem i nawet wygrał konkurs na najładniejszy rysunek. Bardzo się cieszy z jej sukcesu w pracy. Dodaje, że on nie bardzo ma powód do zadowolenia z siebie. Kinga zapewnia, że jest wspaniałym ojcem i to powinno być dla niego powodem do dumy…
Weronika prosi Adama o chwilę rozmowy. Roztocki nie szczędzi żonie złośliwości i wzburzony zapowiada, że nie da się odsunąć od dziecka. Weronika zapewnia, że tego nie chce. Prosi męża, żeby, przez wzgląd na dobro Antosi, przestali się kłócić i wojować ze sobą. Roztocki mocno zdenerwowany wyrzuca Weronice, że zniszczyła ich związek a teraz żąda od niego, żeby to wszystko puścił w niepamięć i traktował ją jak dobrą znajomą. Oświadcza, że nie chce jej nawet oglądać! Weronika prosi Agnieszkę, żeby porozmawiała z Adamem. Nie liczy na to, że jej przebaczy, ale martwi się o męża. Olszewska opowiada o wczorajszym spotkaniu z Adamem, który wcale nie chciał z nią rozmawiać. Roztocka nalega, żeby przyjaciółka ponowiła próbę dotarcia do Adama. Agnieszka wyznaje Rafałowi, że bardzo martwi się sytuacją Weroniki i Adama. Sobczak uważa, że wtrącanie się w ich sprawy może skończyć się tym, że straci przyjaciół…
Honorata wypytuje syna o Nicole. Mikołaj twierdzi, że dziewczyna przyjechała do Polski na stypendium. Leśniewska proponuje, żeby wynajęła pokój u nich, zamiast mieszkać w akademiku. Mikołaj zapewnia, że nie ma takiej potrzeby. Kiedy zostaje sam z Nicole, mówi jej, że ich związek nie ma szans - to, co się stało w Ameryce było tylko szalonym wybrykiem. Dziewczyna jest porażona tymi słowami. Przypomina Mikołajowi, co mówił, gdy był jeszcze w Stanach i jak przez dwa miesiące zwodził ją, gdy rozmawiali przez Internet. Czuje się oszukana i upokorzona. Wzburzona zaczyna się pakować. Kiedy Nicole żegna się, mówiąc, że wyprowadza się do hotelu, Honorata jest zaskoczona i zdezorientowana. Zaprasza dziewczynę do stołu, wyrzucając synowi, że to niegrzecznie wypuszczać koleżankę bez obiadu. Nicole wyznaje Honoracie, że nie jest koleżanką Mikołaja, lecz jego żoną…