Na Wspólnej

Odcinek 1539

Na Wspólnej

Adam pije - i uważa, że Weronika chce mu odebrać Antosię! Do Mikołaja przyjeżdża koleżanka z USA - dlaczego syn Honoraty się nie cieszy?! Tadeusz wyznaje Marii, że nigdy nie przestał o niej myśleć...

Adam przychodzi po Antosię, żeby ją odwieźć do szkoły. Weronika wyczuwa od niego alkohol i zauważa, że trzęsą mu się ręce. Oznajmia, że sama odwiezie córkę. Nie życzy sobie, aby mąż przychodził do nich w takim stanie. Roztocki uważa, że Weronika chce go odsunąć od córki, aby Sebastian mógł zająć jego miejsce. Denerwuje się i zaczyna krzyczeć. Po jego wyjściu Antosia jest smutna i martwi się, że tata złościł się z jej powodu. Olszewska odwiedza Weronikę i wyznaje że wie dlaczego Adam wyprowadził się z domu. Roztocka przyznaje, że czuje się fatalnie z tym co zrobiła. Miała idealną rodzinę, a teraz wszyscy przez nią cierpią, a najbardziej Antosia. Jest wdzięczna przyjaciółce, że mimo wszystko nie odwróciła się od niej. Olszewska dzwoni do Roztockiego i dowiaduje się, że przyjaciel pije w jakiejś knajpie. Gdy Agnieszka tam dociera, Adam jest już kompletnie pijany. Olszewska prosi żeby z nią porozmawiał. Wściekły Roztocki szybkim krokiem mija Agnieszkę krzycząc, że nie pozwoli aby Weronika zabrała mu córkę!

Maria jest zła na męża o to, że narobił jej wstydu przed Tadeuszem. Zdaniem Włodka to właśnie Zieliński był jakiś dziwny i patrzył na niego wilkiem. Niespodziewanie Tadeusz odwiedza Marię w jej barze. Ziębowa jest speszona jego wizytą. Jeszcze raz przeprasza go za męża. Zieliński wyznaje Marii, że nigdy nie przestał o niej myśleć. Uważa, że są sobie winni słowo wyjaśnienia. Pyta ją, czemu na niego nie czekała. Twierdzi, że po wyjeździe do Włoch otrzymywał listy od Ireny, w których przyjaciółka informowała go o tym, że Maria spotyka się z innymi chłopcami. Ziębowa jest zaskoczona – nie wierzy w to co słyszy! Twierdzi, że to nieprawda. To ona poczuła się oszukana i zdradzona, kiedy dowiedziała się, że Tadeusz bierze ślub z Ireną. Ich rozmowę przerywa przyjście Żanety. Jakiś czas później w barze pojawia się Bożena. Pyta Marię czy zadrżało jej serce na widok dawnej miłości. Ziębowa twierdzi, że jest za stara na takie rzeczy i nie ma zamiaru więcej spotykać się z Zielińskim.

Roman wracając do domu spotyka przed blokiem piękną, młodą dziewczynę. Ta, z wyraźnym, amerykańskim akcentem, prosi go o pomoc. Chwilę później okazuje się, że piękna nieznajoma przyjechała z Ameryki do… Mikołaja! Przy kawie Nicole opowiada Romanowi, że poznała Mikołaja podczas jego stażu w Stanach. Opowiada, że urodziła się w Polsce, ale jako mała dziewczynka wyjechała z rodzicami do USA. Kiedy Mikołaj wraca, Nicole rzuca mu się na szyję. Mikołaj jest wyraźnie zakłopotany jej niespodziewaną wizytą. Przypomina dziewczynie, że umawiali się inaczej - to on miał przylecieć do niej. Nicole gotowa jest zamieszkać w Polsce, byle być blisko ukochanego. Mikołaj prosi Nicol, żeby na razie nie wyjawiali mamie, co ich łączy, bo nie przygotował jej na to. Przedstawia Honoracie dziewczynę jako swoją znajomą i mówiąc, że zatrzyma się u nich przez kilka dni.

Aktualności