Odcinek 1525

Patrycja informuje Dudków, że Miecio czuje się już lepiej, ale dopiero po badaniach okaże się, czy nic mu nie grozi. Opowiada, że ostatnio narzeczony tryskał energią i zadziwiał sprawnością seksualną. Ale do czasu…Patrycja daje do zrozumienia, że Mieczysław zasłabł podczas upojnej nocy z nią. Jerzy odwiedza przyjaciela w szpitalu. Burzyński w tajemnicy wyznaje mu to, o czym wie tylko jego lekarz – aby zaspokoić swoją dziewczynę, stosował środki farmakologiczne. Dudek uważa, że przyjaciel postąpił bardzo lekkomyślnie. Lekarz oznajmia Burzyńskiemu, że wyniki badań wskazują, że nic poważnego się nie dzieje. Przekonany, że Jerzy jest partnerem Mieczysława radzi mężczyznom, żeby przestali eksperymentować ze specyfikami na potencję. Po chwili zjawia się Patrycja i czule całuje Burzyńskiego. Cała sytuacja wprawia lekarza w niemałe osłupienie. Sugeruje pacjentowi, żeby uporządkował swoje życie… Zdaniem Izabeli mężczyzn gubi ich próżność i chęć przypodobania się płci przeciwnej. Jerzy zwraca jej uwagę, że kobiety postępują podobnie. Małżonkowie przekomarzają się ze sobą przez chwilę. W końcu jednak przyznają, ze nie chcą w sobie niczego zmieniać…

Iwona, po namiętnej nocy spędzonej z Filipem, przyznaje, że powinna wcześniej wyjawić mu swoją tajemnicę. Filip nie bardzo wie, co o tym wszystkim sądzić. Bez przekonania, zapewnia Iwonę, że nie ma jej tego za złe. Niespodziewanie zjawia się Jacek i proponuje przyjacielowi, żeby pograli w piłkę. Kiedy spostrzega Iwonę, przeprasza za najście i zbiera się do wyjścia. Konarski za wszelką cenę usiłuje go zatrzymać. Majewska, widząc zakłopotanie Filipa, wychodzi do pracy żegnana dość chłodno. Dolniak jest skołowany. Prosi przyjaciela, żeby wyjaśnił mu, co się stało, dlaczego zachował się tak oschle wobec kobiety, za którą szaleje. W końcu Filip wyznaje przyjacielowi, że był pierwszym mężczyzną Iwony! Jacek jest pod wrażeniem. Jego zdaniem przyjaciel znalazł wielki skarb i powinien zrobić wszystko, żeby go nie stracić. Konarski bierze sobie do serca jego słowa...Czeka na Majewską pod przychodnią z bukietem kwiatów! Iwona jest zaskoczona i szczęśliwa. Kiedy rozmawiają, wyznaje Filipowi, że w poprzednich związkach z mężczyznami, nigdy nie czuła, że to właśnie ten jedyny. Rozumie jego zdziwienie, że trzydziestoletnia kobieta może być jeszcze dziewicą. Filip mówi jej, że jest wyjątkowa i jest wdzięczny, że czekała właśnie na niego…

Daniel mówi rodzicom, że nie zamierza przystępować do egzaminu u Doroty. Dodaje, że w pierwszym semestrze wolno mu mieć jeden warunek. Jest przekonany, iż zda egzaminy z innych przedmiotów. Brzozowscy są zaniepokojeni jego decyzją. Mimo to zgadzają się, żeby postąpił tak, jak uważa za stosowne. Sprawa się jednak komplikuje, gdy jeden z wykładowców nie chce dopuścić Daniela do testu semestralnego. Wyjaśnia, że powodem jest zbyt duża absencja Brzozowskiego na wykładach. Daniel tłumaczy się, że jego nieobecności spowodowane były ważnymi sprawami natury osobistej. W końcu wykładowca zgadza się dać mu szansę, pod jednym wszakże warunkiem - musi zdać egzamin na piątkę. Wieczorem Daniel dzwoni do wykładowcy i dowiaduje się, że dostał trójkę - czyli nie zaliczył semestru. Chłopak jest załamany. Andrzej sugeruje synowi, żeby jednak spróbował zdawać egzamin u Doroty, lecz on stanowczo odmawia…