Na Wspólnej

Odcinek 1495

Na Wspólnej

<P>Emilka nie wytrzymuje presji – pisze pożegnalny list do rodziny… Burzyński proponuje pracę Edycie - Jerzy jest przerażony! Doktor Ostrowski niespodziewanie pojawia się w szpitalu! </P>

Kamil jest przekonany, że Ostrowski będzie walczył o swoje dobre imię. W szpitalu jeden z pacjentów dopytuje się kiedy wróci Ostrowski. Tłumaczy, że większość chorych tylko jemu ufała… Grabowski oskarża Kamila o wynoszenie dokumentacji medycznej, łamanie zasad etyki lekarskiej i podważanie zdania przełożonego. Grozi, że może bardzo zaszkodzić jego karierze. Nieoczekiwanie w szpitalu zjawia się Ostrowski. Serdecznie wita się z Kamilem. Kiedy chce wejść do swojego dawnego gabinetu, aby zabrać swoje rzeczy, Grabowski zagradza mu drogę. Nie wytrzymuje jednak konfrontacji z Ostrowskim i po chwili wycofuje się. Młody Hoffer zapewnia Ostrowskiego, że nikt, poza kilkoma poplecznikami obecnego ordynatora, nie wierzy w jego winę. Prosi go, żeby się nie poddawał. Ostrowski uważa, że niewiele da się zmienić, bo ludzie wydali już na niego wyrok. Nie chce wracać do pracy z zespołem, któremu nie może ufać. Kamil mówi, że pacjenci dopytują się o niego i chociażby dla nich powinien starać się wrócić na oddział. Jednak nawet ten argument nie przekonuje Ostrowskiego…

Burzyński ponownie odwiedza Dudków. Oznajmia, że tym razem przyszedł do Edyty. Jerzy mówi mu, że córka wyszła i wróci późno, lecz po chwili okazuje się, że kłamał - Edyta zjawia się w salonie. Mieczysław proponuje jej posadę projektanta w swojej firmie. Gwarantuje dwukrotnie wyższą pensję, niż ta, którą dostaje teraz. Jerzy stara się zniechęcić córkę przypominając jej, że branża spożywcza nie jest tym, o czym marzyła. Ku jego niezadowoleniu, Edyta zgadza się wykonać dla Mieczysława próbny projekt opakowania nowych chipsów. Jerzy ostrzega córkę mówiąc, że Burzyński udaje przyjaciela artystów, a potem upiera się przy swoich, najbardziej prostackich, pomysłach. Dodaje, że współpraca z nim była dla niego jednym z najbardziej frustrujących epizodów w całej jego karierze. Mimo to Edyta decyduje się podjąć tę pracę. Wieczorem Burzyński dzwoni do Dudków i prosi do telefonu Edytę… Jerzy oszukuje, że córka nie jest zainteresowana propozycją Mieczysława, i prosi żeby nie dzwonił więcej…

Emilka rozmawia z Błażejem przez skypa. Chłopak opowiada jej o Londynie i swojej pracy. Kiedy do pokoju wchodzi Agnieszka, dziewczyna szybko kończy rozmowę i zamyka laptopa. Olszewska pyta ją, czy chłopak, z którym rozmawiała to ten sam, z którym widział ją pan Henryk. Tłumaczy Emilce, że wszyscy byliby spokojniejsi, gdyby wiedzieli, z kim się przyjaźni. Dziewczyna bardzo wzburzona, oznajmia, że nie zamierza się nikomu spowiadać. Agnieszka dzwoni do Tosi. Sugeruje, że powinna przyjechać i osobiście porozmawiać z córką. Tosia obiecuje pojawić się w Warszawie, jak tylko będzie to możliwe. Rozmawiając z córką prosi, żeby przestała oszukiwać ciotkę i wujka. Tłumaczy, że będzie musiała zabrać ją do domu, jeśli sytuacja się nie zmieni. Emilka jest zrozpaczona. Długo bije się z myślami. W końcu, późnym wieczorem, zasiada do biurka i pisze krótki liścik, w którym przeprasza, że nie podołała swoim obowiązkom…

Aktualności