Odcinek 1469

Rodzina Zimińskich przygotowuje się na ślub Gosi. Danka i Ola przymierzają kreacje. Marek zapewnia żonę, że jego stary, wyjściowy garnitur będzie wystarczająco dobry. Jednak wieczorem z przerażeniem przypomina sobie, że podczas pamiętnego wieczoru kawalerskiego stracił swój garnitur. Ma nadzieję, że zdąży kupić sobie nowy… W mieszkaniu młodych Hofferów, zaczyna się wieczór panieński Gosi. Dziewczyny dają przyszłej pannie młodej w prezencie seksowny, koronkowy gorset. Zabawa rozkręca się na dobre. Gosia zakłada gorset i prezentuje dziewczynom gorący taniec. Nastrój szampańskiej zabawy pryska, gdy nieoczekiwanie pojawia się Piotr. Tłumaczy, że właśnie wraca od rodziców i przyszedł zabrać Gosię do domu. Dziewczyna posłusznie przebiera się i żegna z przyjaciółkami i siostrą. Zuza i Marta są nieco rozczarowane decyzją przyjaciółki. Ola jest zniesmaczona zachowaniem Piotra. Zapewnia, że Daniel nigdy by jej czegoś takiego nie zrobił.

Były mąż Doroty zjawia się na uczelni i robi jej awanturę. Daniel jest świadkiem szarpaniny i stara się pomóc Dorocie. Jego interwencja sprawia, iż mężczyzna odpuszcza. Chwilę potem Daniel odprowadza roztrzęsioną Dorotę do domu. Asystentka zaprasza go do siebie. Popijając wino, rozmawiają o życiu. Chłopak nie może oderwać wzroku od swojej rozmówczyni. W pewnym momencie obejmuje ją i zaczyna całować. Dorota bez oporów ulega Danielowi…

Igor dzwoni do Magdy. Prosi, żeby spotkali się i dokończyli wczorajszą rozmowę. Dziewczyna odpowiada opryskliwie, po czym rozłącza się. Ewa wyznaje synowi, że Magda pożyczała od niej pieniądze. Tłumaczy że po stracie pracy dziewczyna ma prawo czuć się zagubiona i niepewna. Igor w przyjacielskiej rozmowie z Kamilem, wyznaje że jest zaniepokojony tym, co ostatnio dzieje się z Magdą. Podejrzewa, że znowu zaczęła pić. Boi się o Julkę, a jednocześnie obawia się zrazić do siebie jej matkę. Kamil uważa, że przyjaciel powinien dociekać prawdy, bo alkoholicy często oszukują i niechętnie przyznają się do własnych porażek. Radzi mu, żeby porozmawiał z panią Żebrowską. Obiecuje, że pójdzie na mityng AA i spróbuje się czegoś dowiedzieć. Igorowi trudno skupić się na pracy. Sara postanawia wyręczyć go, aby szybciej mógł się zająć sprawami osobistymi. Nowak udaje się do pani Żebrowskiej. Pech chce, że zastaje tam Magdę. Dziewczyna robi mu awanturę i każe się wynosić…

Sebastian przychodzi zobaczyć się z córeczką, ale zastaje tylko Weronikę, która właśnie szykuje się do wyjazdu. Petrus, korzystając z okazji że są sami, przyznaje, że powinni puścić w niepamięć to, co ostatnio zdarzyło się między nimi. Obiecuje więcej nie wracać do tego tematu. Jakiś czas później Basia odwiedza Weronikę. Roztocka złości się, że przyjaciółka nie chce zrozumieć jej sytuacji i osądza ją. Brzozowska zapewnia, że doskonale rozumie jej położenie. Wyznaje, że Kubuś nie jest synem Andrzeja. Dodaje iż rzeczywiście nie było to proste powiedzieć o tym Andrzejowi, który przez jakiś czas nie mógł się z tym pogodzić i wyprowadził się z domu. W końcu jednak wybaczył jej i pokochał Kubusia jak własnego syna. Słowa przyjaciółki robią na Weronice wrażenie. Kiedy Basia dowiaduje się, że Weronika zdecydowała się jednak wyjechać do Gdańska, jest bardzo zawiedziona…