Daniel spędza kolejne romantyczne popołudnie z Dorotą… Szalej pierwszy raz w życiu szuka pracy! Naczelny straszy Sarę, że Igor jest seryjnym podrywaczem …
Dorota dziękuje Danielowi za pomoc przy przeprowadzce. Proponuje, żeby po zajęciach gdzieś się razem wybrali. Daniel, wychodząc z domu, mówi mamie, że idzie spotkać się z chłopakami z roku. Jednak jego wygląd świadczy, że wybiera się raczej na randkę. Basia jest przekonana, że syn umówił się z Olą i na odchodnym przekazuje dla niej pozdrowienia. Do Daniela, podczas spotkania z Dorotą, dzwoni Ola i proponuje wypad do kina. Chłopak mówi, że będzie wolny za około dwie godziny. Umawia się z nią u siebie. Dorota zwierza się Danielowi. Ma nadzieję, że teraz, gdy rozpoczęła nowe życie po rozstaniu z mężem, będzie szczęśliwsza. Daniel szczerze jej tego życzy. Chwilę później dowiaduje się, że Dorota prowadzi na drugim roku fakultet z przedmiotu, który bardzo go interesuje. Ponadto pisze na ten temat pracę doktorską. Uważa, że nie ma problemu, aby Daniel przychodził do niej na zajęcia. Musi tylko napisać stosowne pismo do dziekana. Miła atmosfera sprawia, że Daniel spóźnia się na spotkanie z Olą, która od dłuższego czasu czeka w jego domu. Młody Brzozowski przeprasza i tłumaczy, że był w pubie na spotkaniu ze swoim wykładowcą. Ola przebacza mu. Prosi jednak, żeby na przyszłość uprzedzał ją, żeby nie musiała się denerwować, że poznał jakąś studentkę w swoim wieku. Daniel przytula swoją dziewczynę zapewniając, że nie ma powodów do zazdrości…
Sara proponuje Igorowi, że napisze artykuł o dopalaczach. Nowakowi jest to na rękę. Przekazuje jej zebrane przez siebie materiały i proponuje, żeby po pracy spotkali się u niego i porozmawiali o artykule. Naczelnemu nie podoba się jednak bliska współpraca córki z Nowakiem. Igor kończy porządki w domu przed wizytą Sary. Nieoczekiwanie zjawia się Magda, która oznajmia, że chce zostawić u niego Julkę. Igor zauważa, że dziewczyna jest bardzo przygnębiona. Magda, płacząc, wyznaje, że rzucił ją jej chłopak. Nie może zrozumieć, dlaczego każdy jej związek jest porażką. Igor zapewnia, że jest świetną dziewczyną, musi tylko rozważniej lokować swoje uczucia. Magda szczerze dziękuje mu za przyjacielskie porady. Sara oznajmia tacie, że umówiła się z Igorem, aby porozmawiać o artykule. Jest zła, że ojciec nie ma do niej zaufania i nieustannie ją kontroluje. Naczelny przyznaje, że się o nią martwi. Jego zdaniem Nowak to podrywacz, który traktuje kobiety jak trofea. Sara uważa, że opinia taty jest przesadzona i wynika z uprzedzeń. Po chwili odbiera telefon od Igora, który prosi ją, aby przełożyli spotkanie na jutro. Dziewczyna zaczyna podejrzewać, że ojciec ma jednak rację…
Jerzy nie może pogodzić się z tym, że musi znosić towarzystwo mężczyzny, który uwiódł jego córkę. Izabela próbuje przemówić mu do rozsądku. Jej zdaniem Edyta i Ryszard, mimo poważnej różnicy wieku, mogą być ze sobą szczęśliwi. Przypomina mężowi, że ma drugie mieszkanie, które mógłby im oddać. Edyta podchwytuje temat. Zapewnia ojca, że płaciliby z Szalejem za wynajem. Ryszard przyznaje, że własny kąt rozwiązałby wiele problemów. Zamierza jak najszybciej rozejrzeć się za jakąś pracą. Jerzy przeprowadza poważną rozmowę z córką. Tłumaczy, że między nią a Ryszardem istnieje tyle różnic, że nie ma możliwości, aby ich związek przetrwał. Nie ukrywa, że żywi do niedawnego przyjaciela głęboki żal za to, że go oszukiwał. Ostrzega przed nim córkę. Edyta jednak nic sobie nie robi z ostrzeżeń ojca. Tymczasem Szalej spotyka się ze swoim dawnym kolegą, który prowadzi w Warszawie agencję artystyczną. W przyjacielskiej pogawędce daje mu do zrozumienia, że szuka pracy. Jakiś czas później uradowany oznajmia Izabeli, Edycie i Jerzemu, że dostał posadę…