Basia zaczyna rodzić i trafia do szpitala. Rodzina Brzozowskich powiększa się o nowego członka. Konrad chce sfinansować operację plastyczną Moniki.
Maks nakłania kierowcę, aby wypuścił pasażerów i zawiózł jego ciocię do szpitala. Autobus z trudem przebija się przez zakorkowane ulice. Na szczęście udaje się dotrzeć na czas i Basia trafia prosto na salę porodową.
Maks nie wytrzymuje napięcia i wpada w histerię. W szpitalu pojawia się Andrzej i przyjaciele Brzozowskich. Niedługo potem lekarz informuje Andrzeja, że urodził mu się syn.