Basia prosi Andrzeja, aby pojechał z nią zakupić szkolną wyprawkę dla Kubusia.<BR>Jerzy przywozi Edytę z lotniska. <BR>Magda informuje Igora, że przez dwa najbliższe tygodnie będzie potrzebować jego pomocy przy Julce.
Basia przypomina Andrzejowi, że Kubuś wkrótce idzie do pierwszej klasy i prosi, aby mąż pojechał z nią zakupić szkolną wyprawkę. Chwilę później do Brzozowskiego dzwoni Laura i przypomina mu o umówionym wcześniej spotkaniu w sprawie sprawozdania z inwestycji na giełdzie. Basia, choć niezadowolona, rozumie, że mąż musi zająć się pracą. Sprawozdanie Pawłowskiej robi na Andrzeju wrażenie. Laura postanawia wprowadzić Andrzeja w arkana inwestycji giełdowych. Jej zdaniem Andrzej ma talent do gry na giełdzie. Komplementy Laury sprawiają, że Brzozowski coraz swobodniej czuje się w jej towarzystwie. Basia zastaje w mieszkaniu Michała rozbawionego męża i Laurę. Zmieszana Pawłowska szybko żegna się i wychodzi. Mina Basi jednoznacznie wskazuje, że nie podoba się jej nagła komitywa między Andrzejem a Laurą. Andrzej tłumaczy, że cały czas pracowali. Zapewnia, że do przyjazdu Michała nie ma powodu, aby znowu spotykać się z Pawłowską. Tymczasem Laura oznajmia swojemu wspólnikowi, że Andrzej jest jeszcze bardziej naiwny od Michała i żałuje, że nie wiedziała o tym wcześniej...
Jerzy przywozi Edytę z lotniska. Dziewczyna serdecznie wita się z Izabelą, siostrzyczką oraz przyjacielem domu – Szalejem. Chwilę później Edyta wyznaje Izabeli, jaki naprawdę jest cel jej przyjazdu – chłopak, z którym planowała przyszłość, zdradzał ją i okłamywał. Kobiety nie wiedzą, że ich rozmowę słyszy Szalej. Jakiś czas później przyjaciel Dudka zagaduje Edytę wychwalając uroki domowego ogniska i udanego związku. Jego zdaniem nie należy załamywać się, tylko wytrwale szukać swojej drugiej połówki. Nie należy też żałować błędów, tylko wyciągać z nich wnioski i cieszyć się tym co się ma. Dziewczyna czuje w nim bratnia duszę. Kiedy Jerzy wraca do domu Izabela informuje go o powodach przyjazdu Edyty. Dudek postanawia porozmawiać z córką. Edyta się rozkleja i płacząc mocno przytula się do swojego taty...