Na Wspólnej

Odcinek 1412

Na Wspólnej

Roman atakuje kochanka swojej córki! <BR>Magda wyprowadza się od rodziców! <BR>Sebastian zdradza, jak wyobraża sobie swoją obecność w życiu Antosi…

Episode Na Wspólnej - S0E1412
Episode Na Wspólnej - S0E1412

Ewa ma wątpliwości czy to dobry pomysł, aby Magda wyprowadzała się od rodziców. Igor uważa, że dziewczyna powinna spróbować samodzielnego życia. Jest przekonany, że z dwiema babciami Julki i jego pomocą wszystko będzie dobrze. Nowak pomaga Magdzie w przeprowadzce. Dziewczyna zostawia córeczkę pod opieką matki. Ma zamiar urządzić najpierw mieszkanie a potem odebrać małą. Zapewnia matkę, że w nowym mieszkaniu Julka będzie miała wszystko czego potrzebuje. Sara mówi Igorowi, że wójt, którego skrytykowała w swoim artykule zażądał sprostowania. Okazało się bowiem, że mieszkańcy gminy wprowadzili ją w błąd. Przyznaje, choć niezbyt chętnie, że powinna była posłuchać rad bardziej doświadczonego kolegi. Naczelny daje Igorowi nowe zadanie – ma przyjrzeć się budowie nowego centrum sportowego. Napływają stamtąd niepokojące wieści. Nowak prosi, aby szef przydzielił mu do pomocy Sarę. Tłumaczy, że dziewczyna jest obrotna i dociekliwa, a do tego nieźle pisze. Naczelny nie bardzo chce się zgodzić, ale brakuje mu argumentów, żeby stanowczo odmówić. Sara jest bardzo podekscytowana nowym wyzwaniem. Od razu chce przystąpić do pracy. Nowak spokojnie tłumaczy jej, że najpierw muszą zapoznać się z materiałami i wymyślić plan działania. Proponuje, żeby zrobili to podczas wspólnego obiadu…

Do Marty zaczyna docierać, jak bardzo skrzywdziła męża. Czuje, że zasłużyła sobie na jego pogardę. Ta świadomość jest dla niej bardzo bolesna. Zuza stara się podnieść przyjaciółkę na duchu. Iga odwiedza syna. W mieszkaniu zastaje pobojowisko – wszędzie walają się puszki po piwie, a wygląd Filipa świadczy, że w ostatnim czasie nie prowadził się najlepiej. Konarska zaczyna mu prawić morały. Ostrzega, że w ten sposób nie rozwiąże problemów, da tylko Marcie sposobność, żeby pozbawiła go kontaktów z dzieckiem. Filip nie ma zamiaru słuchać rad matki. Nie pozwala jej wyrażać się obraźliwie o Marcie, która nadal jest matką jego syna. Roman, podczas nieobecności córki, zjawia się u Kamila. Zapowiada, że zrobi wszystko, aby przemówić Marcie do rozsądku. Marta wraca do domu i w progu słyszy, jak tata odgraża się, że nie dopuści, aby Ksawerego wychowywał obcy mężczyzna. Porażona tymi słowami, natychmiast wychodzi. Hoffer dzwoni do niej i prosi, żeby się spotkali. Spokojnym głosem zapewnia córkę, że wszystko da się jeszcze naprawić. Dziewczyna nie chce z nim dłużej rozmawiać i szybko kończy połączenie. Spotyka się z Januszem. Skarży się, że jest bardzo zmęczona sytuacją, która ją przerosła. Gajewski prosi Martę, aby uwierzyła w niego i dała mu szansę. Zapewnia, że będą ze sobą szczęśliwi..

Aktualności