Marta wyznaje Januszowi, że go kocha! Zuza może opowiedzieć w gazecie, jak wygląda życie z wirusem HIV… Monika udaje, że Damian jej nie interesuje - Cieślik odwzajemnia się podobnie!
Maria ma do męża pretensje, że tak bezceremonialnie zasugerował Cieślikowi, aby starał się o Monikę jak niegdyś o Żanetę. Monika przychodzi do baru. Ziębowie próbują wybadać, czy Cieślik się z nią kontaktował. Są zawiedzeni, kiedy okazuje się, że Damian dzwonił tylko po to, aby zapytać o samopoczucie. Po chwili na dziedzińcu zjawia się kapela podwórkowa. Ziębowie podejrzewają, że to sprawka Damiana. Monika dziwi się rodzicom, że zachwycają ich takie starocie i niechętnie daje się im wyciągnąć na podwórko. Włodek daje muzykantom słony napiwek. Cieślik nie zjawia się jednak i cała trójka po chwili wraca do baru. Jakiś czas później Damian dzwoni do Włodka i umawia się z nim w barze. Monika zbiera się do wyjścia. Chcąc ją zatrzymać, Maria symuluje zasłabnięcie. Wkrótce zjawia się Cieślik. Nieco zmieszany wita się z Moniką i zadaje jej kilka konwencjonalnych pytań. Chwilę później proponuje, że gdzieś ją podwiezie. Monika odmawia. Maria jest zaskoczona kiedy dowiaduje się, że Cieślik wyjeżdża na parę dni z Warszawy…
Gosia prosi Zuzę, aby zechciała zostać jedną z bohaterek jej nowego reportażu dotyczącego ludzi, którzy dowiedzieli się, że są nosicielami wirusa HIV. Jej zdaniem postawa przyjaciółki jest dowodem, że z zakażeniem można normalnie żyć. Zależy jej jednak, aby Zuza nie czuła się zobowiązana i podjęła przemyślaną decyzję. Zuza radzi się w tej sprawie Kamila. Ten uważa, że jeśli jej relacja może dać nadzieję choćby jednej osobie, warto wziąć udział w takim projekcie. Gosia jest bardzo zadowolona z decyzji Zuzy. Chce jeszcze dzisiaj rozpocząć pracę nad reportażem. Zuza wyznaje Gosi, że dla człowieka zakażonego jedną z najważniejszych rzeczy jest świadomość, że ma kochających i wspierających bliskich. Wyznanie Zuzy robi na Gosi ogromne wrażenie. Zuza prosi przyjaciółkę, żeby w przedstawiła ją w swoim artykule pod zmienionym nazwiskiem. Jest zadowolona, że w końcu przełamała w sobie barierę i odważyła się mówić na temat, który dotąd traktowała jako tabu…