Maria próbuje pogodzić Monikę i Cieślika… Hoffer jest o krok od decyzji, by poddać się operacji plastycznej! Marta z Filipem jednak nie jadą do Berlina - czy to uratuje ich związek?
Jacek Dolniak spotyka Filipa. Konarski jest przybity. Sąsiad zapewnia go, że zawsze może do niego wpaść i pogadać o swoich problemach. Marta odwiedza Janusza. Oznajmia mu, że przyszła się pożegnać, bo wyjeżdża z mężem do Berlina. Gajewski prosi ją, żeby tego nie robiła. Zatrzymuje Martę i zaczyna ją całować. Marta broni się, ale Janusz zanosi ją do sypialni… Filip dostaje od Dolniaka dwa bilety na mecz w loży dla VIP-ów. Konarski opowiada mu, o swoich problemach z Martą. Jacek wyznaje, że gdyby mógł cofnąć czas, nie zdecydowałby się na wyjazd zagranicę. Uświadamia Filipowi, że takie stypendium wcale nie gwarantuje mu międzynarodowego sukcesu, a jego żonie poważnie komplikuje życie zawodowe. Tymczasem Janusz wyznaje Marcie miłość. Jednak Martą targają wyrzuty sumienia. Wraca do domu późnym wieczorem. Jest trochę zdenerwowana widząc, że mąż najwyraźniej czeka na nią. Filip oznajmia, że przemyślał wszystko i dla dobra ich związku zdecydował się zrezygnować ze stypendium. Marta poruszona jego słowami zaczyna gorzko płakać…
Roman demonstruje Honoracie zalety nowego urządzenia do ćwiczeń, który nie wzbudza jej zainteresowania. Jakiś czas później spotyka się na Wspólnej z Gabrielem. Stylista pokazuje mu na komputerze symulację jego wyglądu po wszystkich zabiegach upiększających. Roman jest pod wrażeniem, ale jego reakcję trudno jednak nazwać zachwytem. Prosi Gabriela o czas na zastanowienie. Stylista zapewnia, że odda go w dobre ręce. W drzwiach mieszkania mija się z Kamilem. Roman początkowo nie chce mówić, w jakim celu spotkał się z Gabrielem. W końcu jednak przyznaje się synowi, że rozważa zmianę wyglądu. Zdaniem Kamila pomysł poddania się operacji plastycznej jest absurdalny. Uświadamia ojcu, że po takim zabiegu wyglądałby jak swoja własna karykatura. Wieczorem Honorata mówi narzeczonemu, że dzwonił do niej Gabriel. Cieszy się, że Roman nie zgodził się na operację. Hoffer jest nieco zaskoczony, że Honorata wie o wszystkim. Jej słowa przyjmuje jednak z wielką ulgą…