<P>Antosia traci przytomność - czy Adam znajdzie dawcę nerki dla córki zanim będzie za późno? Piotr punktuje u Zimińskich! Magda przyznaje, że nie radzi sobie z samotnym macierzyństwem… </P>
Zuza uważa, że Kamil powinien powiedzieć Igorowi o problemach Magdy. Kamil jednak zamierza dochować obietnicy i utrzymać w tajemnicy to, czego się dowiedział. Zuza próbuje uświadomić Kamilowi, że Magda może naprawdę potrzebować pomocy! Kamil ustępuje, ale zastrzega, że najpierw sam porozmawia z Magdą… Po spotkaniu DDA Kamil zaprasza Magdę do siebie. Dziewczyna wyznaje Zuzie i Kamilowi, że jej były facet, Rysiek, nie umiał pokochać Julki. Tymczasem dla niej córka jest najważniejsza. Dlatego zerwała z Ryśkiem. Magda stara się przekonać Kamila i Zuzę, że nie ma żadnych problemów. Po chwili dzwoni jej matka. Wypytuje, gdzie jest i kiedy wróci. Magda w końcu przyznaje przyjaciołom, że w rzeczywistości nie jest tak różowo, jak próbowała im wmówić. Denerwuje ją, że po jednorazowej wpadce z alkoholem matka nieustannie ją kontroluje. Kamil tłumaczy, że ludzie tacy jak ona i on – z problemem alkoholowym – często sami siebie oszukują. Ich bliscy są podejrzliwi, bo zwyczajnie się o nich martwią. Magda wychodząc ze Wspólnej spotyka Igora z Ewą. Zdawkowo wita się z nimi i pośpiesznie odchodzi. Igor próbuje dogonić Magdę, ale ta nie ma ochoty na rozmowę. Igor gorąco zapewnia Magdę, że zawsze może na niego liczyć…
Piotr pomaga Gosi przewieźć jej rzeczy do nowego mieszkania. Zimińska wręcza właścicielowi 1000 złotych czynszu i dostaje od niego klucze. Na osobności Piotr dopłaca właścicielowi pozostałą kwotę za czynsz oraz kaucję. Dziękuje, że nie wydał go przed dziewczyną. Właściciel mieszkania ciekaw jest, dlaczego Piotr robi Gosi taki prezent. Piotr nie zamierza się tłumaczyć… Piotr wraca do mieszkania z butelką szampana i kieliszkami. Przenosi Gosię do sypialni… Piotr ma nadzieję, że jego zabiegi sprawią, iż następnym razem, gdy zdecyduje się oświadczyć Gosi, ta go nie odrzuci. Gosia daje mu do zrozumienia, że ma u niej coraz większe szanse…