<P>Czy Roman się przełamie i przyjdzie na ślub Kamila? Daniel odkrywa przerażającą prawdę o towarze, który wozi z Czech… Czy Kinga z Michałem dadzą sobie jeszcze jedną szansę? </P>
Daniel w drodze powrotnej do Polski przypadkiem odkrywa, że w maskotkach, które przewozi, ukryte są narkotyki. Mimo to rusza w dalszą drogę. Tuż za czeską granicą zostaje zatrzymany przez policję. Funkcjonariusz każe Brzozowskiemu otworzyć bagażnik i sprawdza, co jest wewnątrz jednej z zabawek. Ta na szczęście okazuje się być "czysta". Późnym wieczorem Gąsior dzwoni do Daniela. Chłopak mówi mu, że dopiero minął granicę. Wyjaśnia, że musi jechać wolno ze względu na usterkę silnika. Zniecierpliwiony szef ponagla go. Daniel zapewnia, że będzie się śpieszył. Z trudem ukrywa zdenerwowanie…
Kamil nie wierzy, że jego ojciec przyjdzie na ślub. Udaje przed Zuzą, że decyzja Romana nie ma dla niego znaczenia i nic nie zmąci jego szczęścia w tym szczególnym dniu. Honorata uważa, że Roman nie może zlekceważyć wyboru syna. Stanowczo nakazuje narzeczonemu pójść na uroczystość i zachować się, jak przystało na ojca pana młodego. Uświadamia Romanowi, że ślub odbędzie się niezależnie od jego woli, a jeśli zabraknie go na nim, Kamil nigdy mu tego nie zapomni.
Marta i Gosia odwiedzają Zuzę. Tłumaczą zaskoczonej przyjaciółce, że przyszły zabawić się na jej wieczorze panieńskim. Wyprawiają Kamila, na którego przed domem czekają już Igor i Filip. Zuza wyznaje przyjaciółkom, że ma coraz większe wątpliwości przed wypowiedzeniem sakramentalnego „tak”. Bardziej doświadczone w tym względzie koleżanki zapewniają ją, że dzień przed ślubem miały podobne rozterki. Są przekonane, że Zuza i Kamil będą doskonałym małżeństwem. Roman znajduje przygotowany dla niego przez Honoratę garnitur na jutrzejszą uroczystość. Zdenerwowany wrzuca go z powrotem do szafy…
Weronika wypytuje Kingę, jak się jej układa z Michałem. Brzozowska wyznaje, że ostatnie wydarzenia sprawiły, że docenili w końcu to, co mają. Michał przeprasza byłą żonę za krzywdę, którą jej wyrządził. Kinga przyznaje, że sama też nie jest bez winy. Dziwi się, że wcześniej nie potrafili ze sobą tak rozmawiać. Brzozowscy ze wstydem przypominają sobie, jak zachowywali się tuż przed i po rozwodzie. Kinga oznajmia Michałowi, że chciałaby, aby znowu byli rodziną. Brzozowski prosi ją, aby ponownie wyszła za niego za mąż. Wzruszona Kinga z radością przyjmuje jego oświadczyny…