Odcinek 1324

Marta przeprowadza z ojcem poważną rozmowę. Michał jest zazdrosny o Kingę. Daniel samotnie wyrusza do Czech. Nowy pracownik mocno krytykuje Michała

Przyjaciele Zuzy są bardzo poruszeni jej wyznaniem. Marta obejmuje przyjaciółkę. Filip natomiast natychmiast zabiera z pokoju Ksawerego i wychodzi z nim do łazienki. Wracając z imprezy Gosia i Igor zastanawiają się, jak pomóc przyjaciółce. Chłopak uważa, że zamiast bezustannie okazywać współczucie, trzeba ją wspierać, aby uwierzyła, że może żyć normalnie. Marta robi mężowi wyrzuty, że zachował się nietaktownie wobec Zuzy. Zapewnia go, że zwykłe kontakty z osobą zakażoną, nie stanowią ryzyka. Filip ma co do tego wątpliwości. Zuzie jest przykro z powodu reakcji Filipa. Kamil stara się zbagatelizować sprawę. Następnego dnia Marta odwiedza ojca. Ma mu za złe, że wyprowadził się od Zuzy i Kamila. Tłumaczy, że mieszkając z osobą zakażoną, nie zarazi się HIV. Ciekawa jest, jakby postąpił, gdyby okazało się, że ona jest nosicielem. Roman uważa, że to absurdalne pytanie. Marta uświadamia mu, że ten problem może dotyczyć każdego…

Przemek mówi Danielowi, że dziś po południu może jechać w kolejny kurs. Tym razem sam, ale za to za podwójną stawkę. Młody Brzozowski ma wątpliwości, czy podoła takiemu wyzwaniu. W końcu jednak przyjmuje zlecenie. Ola radośnie oznajmia Danielowi, że może dziś u niego nocować. Nie ukrywa rozczarowania, kiedy okazuje się, że jej chłopak musi wyjechać. Zimiński jest niemile zaskoczony, kiedy dowiaduje się, że żona pozwoliła córce nocować poza domem. Danuta uświadamia mu, że Ola ma prawo do większej swobody. Jakiś czas później dziewczyna wraca do domu. Tłumaczy rodzicom, że ma jutro bardzo ważną klasówkę i nie może zostać u Daniela. Marek utwierdza się w przekonaniu, że córka jest naprawdę odpowiedzialną osobą. Danuta podejrzewa jednak, że Ola i Daniel po prostu pokłócili się…

Jesionowscy są zadowoleni, kiedy Włodek i Michał chwalą ich pracę. Podczas rozmowy w barze proszą Brzozowskiego, żeby zapłacił im za miesiąc z góry, gdyż są bez grosza. Obiecują, że bardzo sumiennie będą wywiązywali się ze swoich obowiązków. Michał jest zaskoczony. Tłumaczy, że w Bud-Maksie płaci się za wykonaną pracę i jedyne, co może im zaproponować, to zapłacić za dni, które już przepracowali. Jesionowski narzeka na szefa, którego uważa za sknerę bez serca. Włodek zapewnia go, że Michał to porządny człowiek. Oferuje drobną pomoc, lecz mężczyzna unosi się honorem i nie chce przyjąć pożyczki od Zięby…

Kinga zwierza się Weronice, że mimo upływu czasu nie potrafią z Michałem zdecydować się, aby znów być razem. Roztocka uważa, że powinni przebywać więcej wśród ludzi. Proponuje, żeby po południu wpadli do nich. Podczas wspólnego wieczoru przyjaciele przyznają, że miło znowu spotkać się w swoim gronie. W pewnym momencie do Kingi dzwoni Darek. Brzozowska tłumaczy, że jest zajęta i nie może teraz rozmawiać. Mimo to Michał traci dobry humor. Po wyjściu od Roztockich Kinga proponuje byłemu mężowi, aby wpadł do niej, lecz on nie przyjmuje zaproszenia…