Na Wspólnej

Odcinek 1298

Na Wspólnej

Związek Ewy i Borysa w poważnym zagrożeniu! Emilka coraz bardziej zbliża się do swojego "sponsora". Zuza pogrąża się w depresji…

Episode Na Wspólnej - S0E1298
Episode Na Wspólnej - S0E1298

Kamil daje Zuzie do zrozumienia, że nie chce jej stracić. Emilka daje się namówić na wizytę u Dawida. Borys nie chce wybierać między synem a Ewą.

Zuza całkowicie traci chęć do życia. Kamil jest bezsilny. Tłumaczy dziewczynie, że nie może cały dzień leżeć w łóżku, bo tylko pogarsza swój stan. Nieoczekiwanie wpadają Roman z Honoratą. Kamil dość obcesowo daje im do zrozumienia, że chce zostać z Zuzą sam. Roman jest wściekły, że został potraktowany przez syna w taki sposób. Czuje, że coś się za tym kryje. Zamierza wrócić i natychmiast wyjaśnić to. Honorata odwodzi go od tego pomysłu. Zapewnia, że gdy Kamil będzie gotowy, powie mu, co się stało. Zuza uważa, że powinna się wyprowadzić. Jest przekonana, że nikt nie jest w stanie zrozumieć, co przeżywa. Dla niej to jest wyrok śmierci. Kamil uświadamia jej, że on też może być zakażony. Przyznaje, że boi się tego, ale najbardziej obawia się, że straci ją. Zuza jest wzruszona jego słowami i bardzo go przeprasza …

Emilka spotyka się z Dawidem, który odwozi ją na lekcję angielskiego. Obiecuje, że potem zabierze ją do restauracji na sushi. Ku zaskoczeniu Emilki, Dawid przywozi ją do siebie. Uważa, że najwyższy czas, aby dziewczyna odwiedziła go. Zapewnia, że będzie bardzo miło. Ludwika i Agnieszka denerwują się, kiedy późnym wieczorem dziewczyny nadal nie ma w domu i nie odbiera telefonów. Kiedy Emilka wraca do domu jest mocno poruszona i widać, że płakała. Próbuje się jakoś tłumaczyć, ale Agnieszka nie wierzy jej. Jest zaniepokojona i chce poznać prawdę. Dochodzi między nimi do gwałtownej sprzeczki. Dziewczyna zaczyna płakać i ucieka do swojego pokoju. Pani Sobczak uważa, że Agnieszka była zbyt surowa. Udaje się do Emilki i próbuje ją pocieszyć. Dziewczyna jest zrozpaczona i zaczyna gorzko płakać…

Borysowi jest przykro, że zawiódł Ewę. Jest gotów zrezygnować z zakupu mieszkania dla syna. Ewa uważa, że takie rozwiązanie nie wchodzi w rachubę. Nie ukrywa jednak, że ma żal do Borysa. Orłow udaje się z synem i Oksaną obejrzeć mieszkanie. Aleks jest bardzo wdzięczny ojcu za to, co robi dla niego i mamy. Żartuje, że w razie czego, tata będzie mógł zamieszkać z nimi. Jakiś czas potem Ewa spostrzega na ulicy całą trójkę - Oksana, Borys i Aleks wyglądają jak szczęśliwa rodzina. Kiedy Orłow wraca do domu, Ewa pyta go, czy znaleźli mieszkanie. Borys, bardzo zadowolony, przyznaje, że tak. Z wielkim przejęciem opowiada o planach remontu i relacjonuje rozmowy z synem i Oksaną. Ewa sugeruje mu, żeby zamieszkał z nimi. Jest przekonana, że Borys myślał już o tym i że ona przestała się dla niego liczyć. Borys zapewnia, że nic się nie zmieniło. Prosi Ewę, żeby dała mu znać, jak będzie pewna swoich uczuć, lecz nie kazała mu wybierać między nią a synem. Rozgoryczony pakuje swoje rzeczy i wychodzi. Ewa jest bardzo poruszona jego zachowaniem..

Aktualności