Na Wspólnej

Odcinek 1269

Na Wspólnej

<P>Michał zaskakuje Kingę podczas rozprawy rozwodowej! Na jaw wychodzi kłamstwo Emilki. Igor nadal sparaliżowany… </P>

Episode Na Wspólnej - S0E1269
Episode Na Wspólnej - S0E1269

Emilka oszukuje Rafała i jego matkę. Kinga jest zaskoczona zachowaniem Michała podczas rozprawy rozwodowej. Igor nie wierzy, że będzie chodził.

Emilka jest przerażona, kiedy dowiaduje się, że Rafał wybiera się na wywiadówkę. Próbuje go przekonać, że nie musi tam iść bo to zwykła formalność. Kiedy Sobczak wraca z wywiadówki mówi mamie, że Emilka nadal dobrze się uczy, ale nie zapłaciła składek. Dziwi się, bo sam dawał jej pieniądze. Ludwika jest przekonana, że zaszła jakaś pomyłka. Emila utrzymuje, że zapłaciła składki. Rafał radzi, żeby znalazła pokwitowanie, bo nie ma jej na liście. Po jakimś czasie Emilka oznajmia, że na pewno wpłaciła pieniądze, ale było takie zamieszanie, że nie pomyślała o pokwitowaniu. Zapewnia, że sama wyjaśni z wychowawczynią tę sprawę.

Kinga wybiera się na rozprawę rozwodową. Przed sądem spotyka się z Darkiem, który ma być jej świadkiem i z panią adwokat, która ma ją reprezentować. Przed salą rozpraw czekają na Michała, który się spóźnia. Kinga jest zdenerwowana i nie wie co o tym myśleć. W końcu Michał przychodzi. Adwokat Kingi jest zaskoczony, że Brzozowski przyszedł bez swojego pełnomocnika. Ten wyjaśnia, że nie ma takiego. W czasie rozprawy, ku zaskoczeniu wszystkich, przyznaje, że nękał i nachodził żonę. Mówi, że był złym mężem, który dopuścił się zdrady i tylko z jego rozpadło się winy ich małżeństwo. Jedyne o co prosi to o pozwolenie na częsty kontakt z ukochanym synkiem. Kinga po wyjściu z sądu żegna się z Darkiem i obiecuje, że do niego zadzwoni. Później robi Michałowi wyrzuty, za farsę, którą odegrał podczas rozprawy. Nie rozumie, jak mógł pierwszy wnieść o rozwód, a teraz się wycofać. Zdenerwowana, nie czekając na jego wyjaśnienia, pośpiesznie odchodzi. Michał jest niepocieszony jej reakcją. Chwilę później Kinga topi swoją obrączkę w parkowym stawie…

Ewa jest w kompletnej rozsypce emocjonalnej. Próbuje coś zrobić w biurze, ale nie może pracować. Żaneta, zmartwiona stanem wspólniczki, nalega, aby odpoczęła i wierzyła że wszystko dobrze się skończy. Igor nadal nie odzyskał czucia. Kamil uspakaja go mówiąc, że trzeba poczekać, aby dowiedzieć się czy operacja udała się. Zniecierpliwiony Igor nalega, aby Kamil porozmawiał z lekarzem. Ma nadzieje, że lekarz z lekarzem będzie szczery. Młody Hoffer, widząc desperację przyjaciela ulega jego prośbie. Okazuje się jednak, że usłyszał to samo co on. Igor jest zły i rozżalony i wyżywa się na Kamili. W końcu mówi, że chce zostać sam. Lekarz ponownie mówi Igorowi, że nic mu więcej nie jest w stanie powiedzieć jedynie, że trzeba czekać. Igor w niemiły sposób daje mu do zrozumienia, że wie, że nie chcą mu powiedzieć strasznej prawdy…

Aktualności