Na Wspólnej

Odcinek 1259

Na Wspólnej

Nowy uczeń jest coraz bardziej zafascynowany Danką. Iza zaczyna zaniedbywać Jerzego. Adam z Weroniką poznają bardzo „otwartą” parę…

Episode Na Wspólnej - S0E1259
Episode Na Wspólnej - S0E1259

Jerzy uważa, że Izabela bardzo się zmieniła. Maciek adoruje Danutę. Ola zaprasza Daniela na swoje urodziny. Roztocki jest zaskoczony zachowaniem rodziców Jasia.

Jerzy czuje się urażony tym, że żona usnęła w trakcie czytania jego esejów. Izabela obiecuje, że dziś w ciągu dnia nadrobi braki w lekturze. Nie udaje się jej dotrzymać obietnicy, ponieważ co chwilę jakaś ważna sprawa odciąga ją od lektury. Przeprasza męża i tłumaczy, że długo rozmawiała z Maksem, który zaprosił ich do Nowej Zelandii. Jerzy zapala się do tego pomysłu, ale Izabela uważa, że to nonsens i szaleństwo. Rozgoryczony Dudek wspomina dawne, dobre czasy, kiedy jego ukochana uwielbiała szaleństwa. Daje jej też jasno do zrozumienia, że jest mu bardzo przykro, że tak mało obchodzi ją jego twórczość…

Danuta zmuszona jest zorganizować spotkanie kółka biologicznego u siebie w domu. Jak zwykle na zajęciach pojawia się tylko dwójka uczniów w tym Maciek, który zostaje u Zimińskiej trochę dłużej. Danuta jest mile zaskoczona jego zaangażowaniem. Nie zauważa, że chłopak cały czas jej się przygląda i najwyraźniej nie jest obojętny na jej wdzięki. Kiedy Zimiński wraca do domu Maciek, bardzo niezadowolony, natychmiast wychodzi. Marek pokazuje żonie prezent dla Oli na jej osiemnaste urodziny- złoty zegarek z wygrawerowanym napisem...

Ola zwierz się Ani, że bardzo chciałaby, aby Daniel przyszedł na jej urodziny. Jednak niedawna ich kłótnia stawia ją w niezręcznej sytuacji i nie wie jak to zrobić, aby zaprosić Daniela. Ania uświadamia jej, że powinna zrobić to osobiście. Ola zbiera się na odwagę i zaczepia Daniela podczas przerwy. Mówi mu, że organizuje swoje osiemnaste urodziny i ma nadzieje, że chłopak przyjdzie na imprezę. Niepewnie dodaje, że może przyjść z osobą towarzyszącą. Zaskoczony Daniel dziękuje za zaproszenie...

Roztoccy przyjmują zaproszenie rodziców Jasia, którzy proponują spotkanie u nich w domu przy wybornym winie zakupionym podczas pobytu we Francji. Weronika jest zaskoczona, że mąż tak ochoczo przyjął zaproszenie Śliwińskich. Adam przyznaje, że miała rację narzekając, że nigdzie nie chodzą i nie spotykają się z ludźmi i dlatego uważa, że dobrze im zrobi taka odmiana. Podczas spotkania Śliwińcy zachowują się bardzo swobodnie. Mąż pani domu w widoczny sposób adoruje Weronikę, a Paulina cały czas kokietuje Adama. Nagle Śliwińscy na moment znikają a po chwili wracają ubrani jedynie w szlafroki kąpielowe. Wręczają zaskoczonym Roztockim szlafroki i zapraszają ich do swojej sauny. Adam i Weronika nie korzystają z ich zaproszenia. Roztocki, po wyjściu od Śliwińskich, nie kryje oburzenia zachowaniem Pauliny i Mirka. Weronika uważa, że mąż trochę przesadza...

Aktualności