Na Wspólnej

Odcinek 1253

Na Wspólnej

Sławek w sądzie - czy straci córkę? Emilka próbuje dorównać koleżankom- zaczyna wpadać w długi...

Episode Na Wspólnej - S0E1253
Episode Na Wspólnej - S0E1253

Emilka okłamuje Rafała. Marzena przeprasza Sławka. Adam jest zaskoczony zachowaniem Pauliny.

Emilka umawia się ze znajomymi ze szkoły na wspólny wypad. Okazuje się, że potrzebuje na to aż 200 zł. Dziewczyna prosi wujka, aby pożyczył jej pieniądze. Kłamie, że potrzebuje na komitet rodzicielski i na ubezpieczenie. Zapewnia, że jak tylko matka prześle jej pieniądze odda dług. Rafał daje jej pieniądze. Część z nich Emilka przeznacza na oddanie długu koleżance. Chcąc się wkupić w łaski koleżanek zaprasza je na kawę. Dziewczyny jednak nie poprzestają na kawie i Emilka znowu jest zmuszona pożyczyć pieniądze na zapłacenie całego rachunku. W między czasie Ludwika odchodzi od zmysłów, ponieważ Rafał, na prośbę Emilki, nie pojechał po nią do szkoły. Wszystkim domownikom udziela się nerwowa atmosfera. Kiedy Emilia wraca do domu wszyscy robią jej wymówki, że nie odbierała telefonów. Dziewczyna przeprasza, tłumaczy, dlaczego i obiecuje, że będzie bardziej uważna. Kiedy Agnieszka pyta ją o relacje z koleżankami Emilka zapewnia, że jest coraz lepiej i nie czuje się już tak bardzo wyalienowana…

Sławek, bardzo podenerwowany, wybiera się na rozprawę. Kiedy pojawia się w sądzie okazuje się, że rozprawa została odwołana, ponieważ Marzena wycofała wniosek o odebranie mu praw rodzicielskich. Dziedzic dzwoni do byłej żony. Bardzo dziękuje za wycofanie wniosku i namawia na spotkanie, które przebiega w miłej, spokojnej atmosferze. Marzena przeprasza Sławka i tłumaczy, że początkowo uwierzyła w jego kontakty z gangsterami. Później jednak dotarło do niej, że to niemożliwe. Sławek przyznaje, że nie jest bez winy, bo nie powinien bez jej zgody zabierać Darii do siebie. Później wraca z córką do swojego mieszkania. Renata również jest bardzo szczęśliwa, że wszystko dobrze się skończyło i że Daria, za przyzwoleniem Marzeny, spędzi z nimi wieczór…

Weronika znajduje w rzeczach córeczki kosztowny naszyjnik. Antosia tłumaczy, że dostała go w prezencie od Jasia. Roztocka oddaje biżuterię Paulinie- mamie Jasia. Na prośbę Antosi zaprasza ją z synem do siebie. Paulina, podczas wizyty u Roztockich opowiada trochę o sobie. Wyznaje, że bardzo sobie ceni swój wolny zawód tłumacza, który pozwala jej, wraz całą rodziną, jeździć po świecie. Tuż przed jej wyjściem wraca Adam. Kiedy podaje Paulinie płaszcz ona wyraźnie go kokietuje i na pożegnanie daje mu czułego buziaka. Adam jest zaskoczony bezpośredniością Śliwińskiej. Postanawia jednak tego nie komentować, bo Weronika oznajmia, że Paulina wydaje jej się sympatyczną osobą…

Aktualności