Na Wspólnej

Odcinek 1239

Na Wspólnej

<P>Roman wypytuje Kamila o konflikt z Igorem… Iza nie rozumie, dlaczego jej syn rzuca wszystko dla Kumiko! Danka łamie negatywny stereotyp nauczycielki. </P>

Episode Na Wspólnej - S0E1239
Episode Na Wspólnej - S0E1239

Maks i Kumiko wyjeżdżają do Nowej Zelandii. Hoffer próbuje dowiedzieć się, co poróżniło Igora z Kamilem. Danuta jest zaintrygowana swoim nowym wychowankiem.

Jerzy uświadamia żonie, że nie ma wpływu na wybory życiowe Maksa. Izabela jest przekonana, że syn zaprzepaści wszystko, na co pracował, a Kumiko rzuci go niebawem. Maks tłumaczy mamie, że Filip zajmie jego miejsce w Fabryce i na pewno świetnie ją poprowadzi. Widać, że ta wiadomość uspokaja nieco Brzozowską. Maks i Kumiko pakują się przed wyjazdem. Izabela próbuje jeszcze przekonać syna do zmiany decyzji, lecz on nie chce nawet o tym słyszeć. Kumiko zapewnia Brzozowską, że wraz z jej synem tworzą dobraną parę i nie ma powodów martwić się o niego. Izabela nie może powstrzymać łez podczas pożegnania. Maks zapewnia mamę, że kocha ją i będzie się odzywał…

Ewa wcześniej wraca z Ukrainy. W mieszkaniu zastaje syna w towarzystwie roznegliżowanej Angeliki. Igor jest zaskoczony i skrępowany wcześniejszym przyjazdem mamy. Speszona Angelika szybko ubiera się i wychodzi. Igor stara się doprowadzić mieszkanie do ładu. Dopiero po dłuższej chwili mówi mamie, że cieszy się z jej przyjazdu. Po pracy dzwoni do Romana. Chce się z nim umówić i zwrócić pożyczone pieniądze. Upewniwszy się, że Kamila nie ma w domu, zgadza się przyjechać na Wspólną. Hoffer mówi mu, że zarówno on jak i Kamil, są bardzo dumni z jego sukcesów zawodowych. Igor nic nie wspomina o konflikcie z przyjacielem, lecz jego pośpiech zdradza, że coś jest nie tak. Roman jest zaskoczony, że Igor nie chce zaczekać na syna. Kamil, po powrocie do domu, okazuje niezadowolenie z obecności gościa. Igor szybko żegna się z Romanem i wychodzi. Kamil stanowczo daje ojcu do zrozumienia, że nie ma ochoty rozmawiać o tym, co go poróżniło z Igorem. Hoffer próbuje dowiedzieć się czegoś od Ewy. Ewa obiecuje porozmawiać z synem, choć nie przypuszcza, aby chłopak chciał z nią o tym rozmawiać…

Jóźwiakowa, nauczycielka historii, uważa, że Danuta jest zbyt pobłażliwa względem nowego ucznia. Obiecuje jednak, że nie powie dyrektorowi o zajściu z Maćkiem. Tuż po przerwie, Zimińska spotyka na korytarzu Maćka. Mówi mu o swojej rozmowie z nauczycielką i każe iść na lekcję historii. Chłopak, zaczepnym tonem, ostro krytykuje sposób, w jaki większość nauczycieli prowadzi lekcje. Danuta nie daje się sprowokować. Radzi żeby na przyszłość nie wdawał się w polemiki z nauczycielką historii. Widać, że postawa wychowawczyni robi na Maćku duże wrażenie. Dziękuje, że okazała mu zainteresowanie. Danuta jest coraz bardziej zaintrygowana swoim nowym wychowankiem. Chłopiec mówi jej, że w ostatniej szkole popadł w konflikt z nauczycielem. Wyznaje, że szkoła denerwuje go, bo pedagodzy nie chcą, aby uczniowie mieli własne zdanie. Przyznaje jednak, że bardzo mu zależy, aby dalej się kształcić. Danuta tłumaczy Maćkowi, że czasem nie warto stawiać się, bo można zbyt wiele stracić. Marek przekonuje żonę, że słusznie postąpiła stając w obronie ucznia i nie powinna zważać na przytyki kolegów zazdrosnych o jej świetny kontakt z młodzieżą. Danuta ma wątpliwości, czy zdoła przekonać radę pedagogiczną, że Maciek jest naprawdę wartościowym chłopakiem…

Aktualności