Na Wspólnej

Odcinek 1235

Na Wspólnej

<P>Magda mówi Igorowi, że postąpiła jak chciał – usunęła ciążę! Problemy Beaty z mężem jednak się nie skończyły… Roman wpada w pułapkę Leśniewskiego! </P>

Episode Na Wspólnej - S0E1235
Episode Na Wspólnej - S0E1235

Igor dowiaduje się, że Magda usunęła ciążę. Edward deprecjonuje Romana w oczach Honoraty. Jacek nokautuje Filipa.

Igor, po nocy spędzonej z nową przyjaciółką – Angeliką, udaje się z nią na śniadanie do pobliskiego baru. W drodze powrotnej zauważa Magdę. Nie zwracając uwagi na swoją towarzyszkę, podbiega do dziewczyny. Magda nie ma ochoty prowadzić z nim dyskusji. Mówi, że okłamała rodziców mówiąc im, że wyjeżdża nad morze, a w rzeczywistości była na zabiegu. Sucho oznajmia, że powinien być zadowolony, bo stało się to, czego chciał. Chłopak jest bardzo poruszony tym, co właśnie usłyszał. Udaje się do Kamila i ze wzburzeniem opowiada mu o wszystkim. Piętnuje Magdę, że zdecydowała się na aborcję i przedstawia ją, jako nieodpowiedzialną histeryczkę. Kamil jest zbulwersowany postawą przyjaciela i każe mu wyjść ze swojego domu. Wieczorem Igor dzwoni do Angeliki i zaprasza ją na kolację. Okazuje się, że dziewczyna obdarza chłopaka większymi względami. Igor lekkim tonem stwierdza, że on także darzy ją głębszym uczuciem. Dopiero po skończonej rozmowie dociera do niego, że to wyznanie przyszło mu nazbyt lekko…

Hoffer dzwoni do Leśniewskiego. Oznajmia, że jest gotów zapłacić mu, pod warunkiem, że zaraz potem spakuje się i wyniesie się z mieszkania Honoraty. Zastrzega też, że Leśniewska nie może dowiedzieć się o ich umowie. Mężczyzna przyjmuje jego warunki. Zaraz potem mówi Honoracie, że Roman próbował go przekupić. Stara się przedstawić Romana w jak najgorszym świetle i jednocześnie wybielić własną osobę. Prosi Honoratę, żeby została w domu i przekonała się na własne oczy o niegodziwości Hoffera. Roman próbuje wytłumaczyć się przed Leśniewską i uświadomić, że jej mąż to oszust. Edward z pogardą oddaje mu kopertę z pieniędzmi twierdząc, że nie da się przekupić. Honorata, zbulwersowana czynem Hoffera, wyprasza go z mieszkania. Roman jest zdruzgotany. Wzburzony opowiada synowi, jak Edward w niekorzystnym świetle ukazał go w oczach Honoraty. Jest załamany i przekonany, że teraz Leśniewski odzyska względy swojej żony. Kamil, zaniepokojony stanem ojca radzi mu, żeby udał się na mityng i opowiedział o swoich przejściach na grupie wsparcia…

Marta wybiera się na przyjęcie dla ekipy z okazji pięćdziesiątego odcinka „Mamy w wielkim mieście”. Gdy Filip zostaje sam, zjawia się u niego zapłakana Beata. Po chwili do drzwi zaczyna dobijać się Jacek. Filip otwiera i tłumaczy pijanemu sąsiadowi, że jego żony tu nie ma. W końcu wypycha namolnego intruza za drzwi. Beata jest wdzięczna Filipowi, że dał jej bezpieczne schronienie. Po jakimś czasie, przekonana że mąż zdążył już wytrzeźwieć, decyduje się wrócić do domu. Wyznaje sąsiadowi, że mimo wszystko kocha Jacka i nie wyobraża sobie życia bez niego. Filip uważa, że mężczyzna wymaga leczenia i Beata powinna wysłać go na terapię, nawet przymusową. Dziewczyna obiecuje, że tak zrobi. Jakiś czas potem do Filipa przychodzi Jacek. Bez dłuższych wstępów, jednym ciosem powala go na ziemię. Nakazuje Filipowi, aby przestał wtrącać się w sprawy jego rodziny i nie dawał więcej rad Beacie. Młody Konarski opowiada Marcie o swoich dzisiejszych przejściach. Okazuje się, że zgłosił napaść na policję i Jacek został zabrany na izbę wytrzeźwień…

Aktualności