Igor namawia Magdę do aborcji… Michał odkrywa, co łączy jego żonę z Andrzejem! Dziedzicowa obarcza Renatę winą za wszystko, co spotyka Sławka!
Basia próbuje się dowiedzieć, co zaszło pomiędzy Kingą a Andrzejem. Matka Sławka obwinia Renatę. Igor dzieli się z szefem swoimi wątpliwościami.
Wzburzony Michał zabiera z domu brata swoje rzeczy. Przed wyjściem daje Andrzejowi do zrozumienia, że wie, na czym polegała jego opieka nad Kingą i skąd jej decyzja o rozwodzie. Basia nie rozumie, co Michał miał na myśli. Andrzej tłumaczy jej, że brat prawdopodobnie źle zinterpretował sytuację widząc go przed domem z Kingą. Gdy Basia próbuje dowiedzieć się czegoś więcej, Andrzej reaguje rozdrażnieniem, po czym, pod byle pretekstem, wychodzi z domu. Udaje się do Kingi i mówi jej o zajściu z Michałem. Widać, że oboje są załamani takim rozwojem wypadków. Basia udaje się do Kingi i mówi jej, że Michał sugerował, że jego żonę i Andrzeja wiąże intymna więź. Kinga próbuje ukryć zmieszanie i udaje oburzenie. Basia tłumaczy sobie, że Michał chciał skompromitować swoją żonę i przerzucić na nią winę za rozpad ich związku. Przyznaje, że pomyliła się co do niego i niepotrzebnie broniła go…
Adwokat mówi Renacie, że śledztwo utknęło w martwym punkcie. Uważa jednak, że czas działa na korzyść Sławka. Zapewnia Renatę, że sprawę badają kompetentni ludzie. Kraszewska nie podziela jego optymizmu. Gdy dowiaduje się, że Marzena chce odebrać Sławkowi prawa rodzicielskie, dzwoni do niej i prosi, aby zrezygnowała z tego pomysłu. Marzena jest jednak nieprzejednana. Nie może pogodzić się z tym, że została oszukana przez Sławka i Darię. Nie chce słuchać wyjaśnień i szybko kończy rozmowę. Renata ponagla Tomka, żeby wyciągnął przyjaciela z więzienia zanim ten straci dziecko. Milewski tłumaczy, że niczego nie da się przyśpieszyć. Matka Sławka odwiedza Renatę. Jest oburzona decyzją Marzeny. Bardzo żałuje, że zawiadomiła ją o aresztowaniu. Pech sprawia, że natyka się w mieszkaniu Renaty na Tomka i źle interpretuje tę sytuację. Natychmiast nabiera dystansu i chłodno żegna się z Renatą. Kraszewska wybiega za nią, aby wyjaśnić sprawę. Bożena dosadnie daje jej do zrozumienia, że to ona ściąga na Sławka wszystkie problemy…
Kamil nie może zrozumieć, jak Igor mógł zaproponować Magdzie pieniądze na zabieg. Igor tłumaczy, że nie wyobraża sobie życia z kobietą, której nie kocha. Nie chce, jak jego ojciec, uciec w końcu od niej i dziecka. Młody Hoffer jest oburzony postawą przyjaciela. Naczelny, widząc, że Igor ma jakiś problem, wypytuje go o przyczyny złego samopoczucia. Chłopak opowiada mu swoich kłopotach. Jest zaskoczony, że szef nie potępia go, jak wszyscy. Mężczyzna rzeczywiście okazuje duże zrozumienie. Próbuje mu jednak uświadomić, że do końca życia może żałować swojej decyzji. Kamil i Zuza mówią Magdzie, że zawsze może liczyć na ich pomoc. Dziewczyna bardzo im dziękuje, ale nie chce narzucać się przyjaciołom. Igor, po rozmowie z naczelnym, próbuje dodzwonić się do Magdy, lecz ona nie odbiera telefonu…