Odcinek 1191

Aleks wyprowadza w pole swoich najbliższych. Dudek zamierza poświęcać więcej czasu swojej córeczce. Daniel wylatuje do Stanów.

Borys wyrzuca sobie, że przez niego Aleks zaczął mieć kłopoty. Boi się, że chłopak nie zda do liceum. Ewa uświadamia Orłowowi, że jego syn buntuje się i sprawdza, jak daleko może się posunąć. Właśnie dlatego teraz, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebuje ojca. Borys dowiaduje się od Oksany, że Aleks chce się z nim spotkać. Tymczasem młody Krajewski rozmawia z kimś przez telefon. Zapewnia rozmówcę, że dziś na pewno nie nawali, bo zależy mu, żeby znaleźć się jak najdalej stąd. Prosi matkę, żeby pozwoliła mu przenocować u Borysa i Ewy. Oksana zgadza się. Ewa wypytuje chłopaka o plany na wakacje. Aleks mówi jej, że najpierw musi nadrobić zaległości w szkole. Wygląda na to, że chłopak zrozumiał swój błąd i gotów jest go naprawić. Igor postanawia spędzić noc u Oliwii. Zostawia Aleksowi laptopa ze swoim najnowszym artykułem. Nocą chłopak wykrada kosztowności Ewy i pieniądze ojca. Zabiera też laptop Igora, po czym wymyka się z mieszkania…

Izabela jest niepocieszona widząc, że mąż znowu wybiera się na siłownię. Boli ją, że Jerzy, zamiast spędzać wolne chwile z rodziną, całą uwagę skupia na trenowaniu. Podejrzewa, że mąż nie ma ochoty wracać do domu. Dudek, po powrocie z siłowni, zwierza się Maksowi, że nie ma dłużej siły uprawiać sportu i chce zrezygnować z treningów. Chłopak przyznaje, że to dobry pomysł, który na pewno spodoba się jego mamie. Jerzy mówi Izabeli, że postanowił więcej czasu poświęcać swojej córeczce. Dodaje, że dzieci – nawet w tak młodym wieku – należy uczyć obcowania ze sztuką, bo znacznie lepiej się wtedy rozwijają. Izabela jest mile zaskoczona tą odmianą…